[AKT.] Odliczanie do 40. PZU Maratonu Warszawskiego

 

[AKT.] Odliczanie do 40. PZU Maratonu Warszawskiego


Opublikowane w wt., 18/09/2018 - 10:20

Fundacja „Maraton Warszawski” rozpoczęła wielkie odliczanie do jubileuszowego 40. PZU Maratonu Warszawskiego. Pod Pałacem Kultury i Nauki w Warszawie stanął zegar, który pokazuje czas dzielący nas od wystrzału dającego sygnał do startu. Otworzono też plenerową wystawę zdjęć z pierwszych edycji maratonu.

40. PZU Maraton Warszawski coraz bliżej. Zawodnicy są w trakcie ostatnich przygotowań do najważniejszego polskiego wydarzenia w biegowym kalendarium, organizatorzy dopinają szczegóły wydarzenia, a stojący w samym sercu miasta zegar odlicza czas do startu maratonu.

Zegar otwiera galerię, która przedstawia najciekawsze zdjęcia związane z początkami imprezy. Wśród zdjęć umieszczonych w galerii pod PKiN znajduje się też też fotografia wyjątkowa.

– W 81’ przyjechała sensacja biegu, Amerykanka Cindy Wuss. Jedyna kobieta zza granicy! Pojechałem z kolegą samochodem w trasę. Wysiadłem i zobaczyłem moment, jak prawdopodobnie żegnała się z grupką, z którą biegła. Udało mi się zrobić zdjęcie i w poniedziałek chciałem je zawieść na konkurs stowarzyszenia dziennikarzy sportowych AIPS w Strasburgu. Pech chciał, że w niedzielę ogłoszono stan wojenny. Poszedłem na pocztę, a tam wojsko, które nie pozwoliło mi paczki wysłać. Takie dostali dyrektywy. Poszedłem wtedy do Ministerstwa Łączności. Przyszedł porucznik, tłumaczyłem, że to będzie dobre dla wizerunku, ale nic do niego docierało. W końcu po dwóch tygodniach udało się. Prezes Międzynarodowego Stowarzyszenia Dziennikarzy Sportowych wywalczył tą wysyłkę. I dobrze się stało. Gdy wychodziłem z rozprawy Jana Józefa Lipskiego, podbiegli do mnie koledzy z radia i telewizji i mówią: Leszek, wygrałeś konkurs! – wspomina Leszek Fidusiewicz, autor większości zdjęć w galerii pod Pałacem Kultury.

Warto przy tej okazji wspomnieć, że organizatorzy maratonu w tym roku szczególnie mocno nawiązują do historii i tradycji biegu, który odbywa się nieprzerwanie od 1979 roku. Maraton znów wróci do niezwykłej formuły łączącej sport i sztukę. Tak, jak cztery dekady temu, najlepsi zawodnicy z naszego kraju - biegacze, biegaczki i wózkarze, otrzymają na mecie dzieła młodych polskich artystów. 

– Zależy nam bardzo na tym, by jubileusz Maratonu Warszawskiego wydobył to wszystko, czym przez czterdzieści lat ten bieg się charakteryzował – nowatorstwo, niesztampowe podejście, ale też wielki szacunek dla przeszłości i tradycji – powiedział Marek Tronina.

40. PZU Maraton Warszawski rozpocznie się już 30 września o godzinie 9:00. Nadano już 8000 numerów startowych, a liczba osób zapisujących się do udziału w maratonie ciągle rośnie. Obok głównego biegu, odbędą się także zawody na dystansie 5 km – T-Mobile Bieg na Piątkę i Sztafeta Maratońska. W przeddzień maratonu, pod Pałacem Kultury i Nauki, najmłodsi amatorzy sportu wezmą udział w Mini Maratonie Niepodległości (dystanse od 100 do 1918 metrów)

Strona imprezy: www.PZUMaratonWarszawski.pl

red.

źródło: Fundacja Maraton Warszawski


AKTUALIZACJA

Jest już pierwszy medalista 40. PZU Maratonu Warszawskiego. Najwyraźniej poszedł, czy też pobiegł, na skróty.

Symboliczny krążek zamocowany przy zegarze odliczającym czas do rozpoczęcia imprezy został skradziony. Jak się dowiedzieliśmy, medal nie był wykonany z cennych materiałów, bo replika, tak jak medale uczestników, mają nabrać wartości dopiero w momencie przekroczenia linii mety. Wartości sentymentalnej dodajmy.

Czy był to skok na medal? I czy któraś firma robi wieszaki na tak duże medale?

RZ

Polecamy również:


Podziel się:
kochambiegacnafestiwalu
kochambiegacwpolsce