Artur Kozłowski będzie bronił tytułu MP w maratonie

Mistrz Polski w biegu maratońskim Artur Kozłowski zapowiedział swój start w tegorocznym ORLEN Warsaw Marathon. Wcześniej z rywalizacji zrezygnowali inni czołowi maratończycy.

„Król Artur” - tak określono maratończyka z Sieradza po wygranej odniesionej na ulicach Warszawy w ubiegłym roku. Tamta edycja OWM na długo zapisze się w pamięci kibiców. W scenariuszu znalazło się wszystko co potrzebne jest wielkiemu widowisku. Walka o minima na Igrzyska Olimpijskie w Rio, pościg za liderami oraz eksplozja radości kibiców i zwycięzcy.

Artur Kozłowski został pierwszym Polakiem, który wygrał ORLEN Warsaw Marathon (czas 2:11:54). Zdobył też swój pierwszy złoty medal Mistrzostw Polski w maratonie mężczyzn i wywalczył minimum na brazylijskie Igrzyska. Przypomnijmy, że w swoim dorobku biegacz z Sieradza ma też brązowy medal wywalczony w Warszawie w 2015 roku. Teraz może obronić złoto. Ostatnio, dwukrotnie z rzędu dokonał tego Henryk Szost (2014, 2015).

– Było kilka opcji na maraton wiosenny. Myślałem nawet, żeby nie biegać maratonu i odpocząć po ciężkim zeszłym roku. Startowałem przecież w trzech maratonach. Przygotowania męczyły mnie nie tylko fizycznie ale i psychicznie. Jednak po igrzyskach solidnie odpocząłem – mówi naszemu portalowi zawodnik teamu Sanprobi Active & Sport.

– Wybierając maraton istotnym było, by była mocna grupa do biegania. Mamy zapewnienie, że w Warszawie będzie grupa w okolicach 2h10' - 2h11'. Mam nadzieję, że to trochę się inaczej ułoży niż w zeszłym roku, gdy czołówka poszła mocno – mówi Artur Kozłowski, dla którego star w Warszawie ma jeszcze jeden wymiar.

Minimum na MŚ w maratonie mężczyzn w Londynie wynosi 2:11:15. Kozłowski będzie chciał uzyskać ten wynik. Oznacza to bieg na poziomie rekordu życiowego wynoszącego 2:10:58 z 2012 roku.

Zawodnik do sezonu przygotowuje się w Polsce.

– Mam za sobą dwutygodniowy obóz w Spale. Teraz trenuję w domu. W marcu wylatuję na obóz do Albuquerque w USA. Tam zrealizowane zostanie większość z tego Bezpośredniego Przygotowania Startowego przed maratonem. Tam jest dobra wysokość (ok 1700m n.p.m - red) i dużo lepsze warunki atmosferyczne niż w Polsce. Mam nadzieję, że forma w kwietniu będzie dobra. W tym roku nie planuję, żadnego wiosennego półmaratonu – dodał nasz rozmówca.

Przypomnijmy, wcześniej ze startu w Warszawie zrezygnowali Arkadiusz Gardzielewski i Mariusz Giżynski. Nie wystartuje też Marcin Chabowski - cała trójka przygotowuje się do Wojskowych Mistrzostw Świata w Maratonie. Start w stolicy w wątpliwość poddał też Henryk Szost, rozstał się niedawno z grupą sportową PKN ORLEN - sponsora tytularnego imprezy w stolicy. 

Nieznane są jeszcze plany startowe Yareda Shegumo i Szymona Kulki (oprócz tego że wystartują w wiosennych półmaratonach, odpowiednio w Warszawie i Poznaniu). To pozostali - obok Kozłowskiego - reprezentanci kraju w maratonie. Kulka jeszcze nie zadebiutował w biegu na 42,195 km.

5. ORLEN Warsaw Marathon, w ramach którego odbędą się 87. Mistrzostwa Polski Mężczyzn w Maratonie odbędą się 23 kwietnia.

RZ