Biegiem na mecz. Ultra wyzwanie kibica Burnley FC

Angielscy fani piłki nożnej kojarzą się z wieloma rzeczami, ale nie z bieganiem. Tymczasem jeden z kibiców drużyny Burnley FC, Scott Cunliffe wpadł na oryginalny pomysł połączenia obu dyscyplin. W tym sezonie na wszystkie z 19 meczów wyjazdowych chce udać się biegiem! W sezonie pokona blisko 19 ultramaratonów i 115 maratonów.

Zaczątkiem do powstania projektu „Runaway”, był mecz wyjazdowy mecz „The Clarets” („Bordowi”) z Southampton. Kibice Burnely jechali na niego 269 mil (432 km), a sama podróż miała trwać kilka dni. Anglik uznał, że może ten czas wykorzystać efektywnej. Chociaż nie jest najlepszym biegaczem, to ma na koncie już kilka biegów ultra. Postawił na bieganie.

Za nami już 38 dni nowego sezonu Premier League, a 44-letni Anglik pokonał już 45 maratonów. Wszystko to w drodze na stadiony siedmiu rywali. Przed nim trudniejsza część sezonu. Nie chodzi tylko o spadek temperatur, ale też napięty terminarz. W ciągu 22 dni aż trzy razy biegł będzie do Londynu na mecze z Crystal Palace (1 grudnia), a później z Tottenhamem (15.12) i Arsenalem (22.12). Bieg w jedną stronę to ok. 390 km, czyli ponad 9 maratonów. Przez cały sezon ma pokonać 3 000 mil (4 828 km). Dodajmy, że zawsze startuje ze stadionu Burnley's Turf Moor.

Kibic-biegacz przyznał, że połączenie dwóch pasji, do klubu i do biegania, to także rodzaj terapii. Przez lata pracował w Azji Południowo-Wschodniej w organizacjach charytatywnych, niosąc pomoc w zapalnych częściach świata. Był świadkiem wielu tragicznych zdarzeń. To zostawiło ślad w jego psychice i doprowadziło do depresji. Dziś musi sobie radzić z zespołem stresu pourazowego. Podczas swojego wyzwania, chce zgromadzić 10 tys. funtów na rzecz organizacji wspierających osoby cierpiące na podobne problemy.

Strona projektu: TUTAJ

RZ