Bytomski Półmaraton szykuje jubileusz

15 września odbędzie się jubileuszowa dziesiąta edycja jednego z najstarszych śląskich półmaratonów. Jakie niespodzianki czekają biegaczy, którzy wybiorą się do Bytomia?

Będzie bogato: wzrosły kwoty nagród dla zwycięzców, uczestnicy biegu towarzyszącego na dystansie ćwierćmaratonu mogą liczyć na bonifikaty finansowe zamiast dotychczasowych pucharów a każdy, kto ukończy bieg, weźmie udział w losowaniu samochodu. I to nie koniec! Organizator zapewnia darmowy start dla osób starszych, niepełnosprawnych, zwycięzców poprzedniej edycji oraz tych zawodników, którzy nie opuścili ani jednego Bytomskiego Półmaratonu w historii.

- Tego, co sprawdzone na pewno nie będziemy zmieniać. Mam tutaj na myśli trasę biegu. Ale jest trochę zmian. Przygotowaliśmy dziesięć niespodzianek na dziesiątą edycję biegu – mówi Michał Napierała, dyrektor Bytomskiego Półmaratonu. – Pierwszą z nich są wyższe nagrody. Podnieśliśmy stawki, w tym roku po raz pierwszy nagrody finansowe zamiast tylko pucharów otrzymają zawodnicy w klasyfikacji najszybszych mieszkańców Bytomia oraz zwycięzcy biegu na dystansie 10,5 km.

Zwycięzcy półmaratonu (kobieta oraz mężczyzna) otrzymają po 2000 zł. Najszybsi Bytomianie mogą liczyć na bonifikaty o wartości 600 zł. Nagrody finansowe czekają też w kategoriach wiekowych. Zwycięzcy biegu towarzyszącego na dystansie 10,5 km dostaną po 900 zł. Jest o co walczyć. A nagroda główna, czyli samochód Toyota Aygo jest w zasięgu każdego zawodnika. Zwycięzca zostanie wyłoniony drogą losowania.

Co trzeba zrobić, żeby z Bytomia wrócić nowym autem? Wystarczy ukończyć w regulaminowym czasie jedną z konkurencji imprezy, czyli przebiec półmaraton albo przebiec lub przejść 10,5 km. Trasa mierzy dokładnie tyle, więc uczestnicy półmaratonu mają do pokonania dwie pętle. Posiada atest.

Kolejną z tegorocznych niespodzianek jest zniesienie opłaty startowej dla kilku grup: - Za darmo mogą wystartować osoby niepełnosprawne, zawodnicy, którzy ukończyli 70. rok życia a także ci, którzy wzięli udział we wszystkich dziewięciu dotychczasowych edycjach biegu – obiecuje Napierała. – Oczywiście, jak zawsze, na darmowy start mogą także liczyć ubiegłoroczni zwycięzcy kategorii open i wiekowych. Będziemy zaszczyceni ich obecnością.

Każdy, kto ukończy bieg, otrzyma na mecie pamiątkowy medal oraz… piątkę przybitą osobiście przez dyrektora imprezy. To tradycja, którą Michał Napierała kultywuje od pierwszego półmaratonu. Na mecie czeka na każdego zawodnika, nikogo nie pozostawiając bez dopingu, wsparcia i gratulacji.

Zmiany widoczne w prawie dziesięcioletniej historii biegu to przede wszystkim wzrost frekwencji oraz przeniesienie biegowej wioski: - Sześć półmaratonów miało start i metę przy szkole nr 33 w Miechowicach, ale przestaliśmy się tam mieścić. Pani dyrektor centrum handlowego Plejada zaproponowała przeniesienie do nich i to był strzał w dziesiątkę, jak dziesiąty półmaraton – śmieje się Napierała. – Jest dużo przestrzeni na toalety, stoliki, namioty, są parkingi. To bardzo dobre miejsce.

Zmiana lokalizacja spowodowała niewielką zmianę trasy a w tym roku wymusiła też… zmianę terminu. Półmaraton odbywający się dotąd zawsze w trzecią niedzielę września, tym razem wystartuje w sobotę. Powodem jest… niehandlowa niedziela. Biuro zawodów oraz infrastruktura imprezy mieszczą się w centrum handlowym i nie można było tego pogodzić z zamknięciem sklepu.

X Bytomski Półmaraton wystartuje w sobotę 15 września o godz. 11:00. Więcej informacji oraz zapisy na TEJ stronie.

KM