Czech Indoor Gala: Dobry występ Polaków

 

Czech Indoor Gala: Dobry występ Polaków


Opublikowane w śr., 15/02/2017 - 11:22

W we wtorek w Ostrawie rozegrano halowy mityng Czech Indoor Gala. Polacy wypadli pozytywnie - nieoficjalny rekord Polski na 300m poprawił Rafał Omelko, a blisko wywalczenia minimum na Halowe Mistrzostwa Europy na 3000m był Szymon Kulka.

Omelko biegł w bardzo mocno obsadzonej serii m.in. z Grenadyjczykiem Bralonem Taplin'em - zwycięzcą Copernicus Cup na 400m (45.59 - drugi czas na świecie) i filarem europejskich biegów na 400m Czechem Pavlem Maslakiem (dwukrotnym halowym mistrzem świata). W tej rywalizacji Polak pokazał się z bardzo dobrej strony. Zajął trzecie miejsce w swojej serii i trzecie łącznie po zsumowaniu dwóch rzutów. Jego wynik 32.73 s okazał się być też lepszy od poprzedniego najlepszego czasu na 300 m - Karola Zalewskiego z 2014 roku (32.82 -red).

W innej serii drugi był Łukasz Krawczuk z czasem 33.60 (po zsumowaniu piąty rezultat konkurencji) Zmagania zwyciężył Bralon Taplin z wynikiem 31.97.

W biegu na 400m pań swoją serię zwyciężyła Justyna Święty z rezultatem 52.73. Zawodniczka z Raciborza już podczas mityngu Coprnicus Cup wypełniła minimum na Halowe Mistrzostwa Europy (wskaźnik wynosi 53.00). Polka po zsumowaniu wyników dwóch serii zajęła ostatecznie drugie miejsce. Lepsza okazała się tylko zawodniczka gospodarzy Zuzana Hajnowa. Dwukrotna mistrzyni świata w biegu na 400 m ppł uzyskała czas 51.96.

W biegu na 3000m wystartowało aż trzech Polaków. Pierwsze 1000m najlepsi zawodnicy przebiegli w 2:39.47. Ostatecznie zwyciężył Szymon Kulka z wynikiem 8:00.08. Był to pierwszy start zawodnika ULKS Lipinki w hali w tym sezonie. Dodajmy, że minimum PZLA na Halowe Mistrzostwa Europy w Belgradzie wynosi 7:58:00 (wskaźnik European Athetics 8:05:00). W praktyce oznacza to, że jeśli biegacz z Małopolski, trzykrotny mistrz kraju w biegach ulicznych w 2016 r. chce wypełnić minimum, musi poprawić swój rekord życiowy z 2014 roku wynoszący 7:59.76. Najbliższa okazja już podczas Halowych Mistrzostw Polski w Toruniu, które zaplanowano na najbliższy weekend.

We wspomnianym biegu drugie miejsce zajął Czech Jakub Zemaník ze stratą trzech sekund do Szymona Kulki. Trzeci był 21-letni Roman Kwiatkowski z wynikiem 8:08.52, co jest jego rekordem życiowym. Na czwartym miejscu uplasował się jego rówieśnik Damian Rudnik z najlepszym czasem w karierze 8:15.27.

W konkursie pchnięcia kulą zwyciężył Konrad Bukowiecki poprawiając swój rekord życiowy w hali 21.15. Na szóstym miejscu uplasował się Jakub Szyszkowski.

Tempa nie zwalnia Kim Colins. Doświadczony sprintem tym razem w finale biegu na 60m zajął drugie miejsce z czasem 6.58. O 0,01 s. wyprzedził go Andrew Fisher - Jamajczyk biegający od dwóch lat w barwach Bahrajnu. Wynik 6.57 jest rekordem jego nowej ojczyzny.

Wśród pań na tym samym dystansie wygrała Gayon Evans z Jamajki z wynikiem 7.20. Zawodniczka w 2008 roku podczas Mistrzostw Świata Juniorów w Bydgoszczy wywalczyła srebro w sztafecie 4x100m.

RZ


Polecamy również:


Podziel się:
kochambiegacnafestiwalu
kochambiegacwpolsce