Duch Pogórza – bieg, o którym krążą legendy – powraca

 

Duch Pogórza – bieg, o którym krążą legendy – powraca


Opublikowane w czw., 21/11/2019 - 14:43

Na Pogórzu Przemysko-Dynowskim powstał bieg z pasją i z pasji do biegania. Trasa Duchu Pogórza wiedzie przez wiszące mosty, strumienie, górki i wąwozy.

Pod koniec marca (27-28 marca 2020 roku) odbędzie się trzecia edycja biegu pod nazwą Duch Pogórza. – Pomysł organizacji biegu zrodził się ze względu na zamiłowanie do biegów górskich i biegania terenowego. Swoją cegiełkę do powstania tego biegu dołożył jeden z znajomych Doroty, pomysłodawca biegu i autorka trasy, który napisał, że na Pogórzu nie ma gór i jest płasko. Po tych słowach powstał pierwowzór trasy, z którym w pierwszej edycji w roku 2018 zmierzyło się około 150 osób na wszystkich dystansach – opowiadają organizatorzy.

Bieg odbywa się po pętlach, a do wyboru są jedna, dwie lub trzy, która w pierwszej edycji liczyła około 29 km. Już wtedy wielu zawodników uznało tą trasę za wymagającą technicznie, a bieg jeden z trudniejszych w Polsce. Zawodnicy na jednej pętli mieli do pokonania około 845 m przewyższenia, 1 km bieg korytem strumienia, dwa mosty wiszące nad rzeką San, a do tego mróz i śnieg. Do tego w nocy termometry wskazywały -10 stopni Celsjusza. Suma tych czynników spowodowała, że bieg na długich dystansach (58 km, 87 km) ukończyło niespełna połowa zawodników.

Pozytywne komentarze po debiucie sprawiły, że na drugą edycję Ducha Pogórza przyjechało 400 osób. Trasa uległa lekkiej modyfikacji. Został dodany jeszcze jeden odcinek strumieniem, dzięki czemu zawodnicy biegnący trzy pętle mieli w nogach 100 km i 4140 m przewyższenia. – Na drugiej edycji pogoda również nas nie zawiodła i przyniosła nam piękną, gęstą mgłę, w której nawigacja graniczyła z cudem – uśmiechają się organizatorzy.

Teraz jedna pętla wynosi około 34 km (1380 m przewyższenia). Impreza odbywa się na Pogórzu Przemysko-Dynowskim, a trasa w najwyższym punkcie zahacza o szczyt zaledwie 433 m n.p.m.

– Start biegu zaczyna się w miejscowości Winne - Podbukowina. Trasa po około 300 m zaczyna iść w górę tylko po to, aby zaraz z niej zbiec do miejscowości Wybrzeże, w której zawodnicy pokonują pierwszy wiszący most nad rzeką San. Następnie czeka ich kilka górek i wbiegają do strumyka, którym biegną około 800 m i wybiegają na drogę podziwiając dolinę Sanu. Po około 9 km znajdują się na pierwszym punkcie odżywczym. Po uzupełnieniu energii ruszają w dalszą drogę, gdzie czeka ich około 5 km wspinania się pod wzniesienie.

– Po zdobyciu najwyższego punktu na trasie zbiegają do drugiego strumienia, którym biegną przez około 1200 m. I zaczynają kolejny raz wspinaczkę do góry, by ponownie zbiec do miejscowości Słonne, w której jest wisząca kładka i punkt odżywczy. Wtedy pozostaje zawodnikom do pokonania jeszcze pięć górek. Jeden z ciekawszych momentów to Rezerwat Kozi Garb, w którym jest ostre wejście i piękna aleja Dębowa. Po dobiegnięciu do około 30 km zawodnicy wbiegają do Rezerwatu Broduszurki, w którym podziwiają torfowiska. Po wybiegnięciu ostatnia prosta i znajdują się na mecie lub… zaczynają kolejne okrążenie – objaśniają meandry trasy gospodarze imprezy.

Dystanse Ducha Pogórza:

  • Diabelska Trzynastka – 13 km i 450 m przewyższenia; czas na pokonanie: 3 godziny; limit startujących: 150 osób
  • Duszek (także nordic walking) – 30 km+ i 1380 m przewyższenia; czas na pokonanie: 6h (8h dla NW); limit startujących: 200 osób (w NW – 100 osób);
  • Duch – 60 km + i 2760 m przewyższenia; czas na pokonanie: 12h; limit startujących: 150 osób;
  • Upiór – 100 km i 4140 m przewyższenia; czas na pokonanie: 18h; limit startujących: 100 osób;
  • Zmora (sztafeta) -  30 km + i 1380 m przewyższenia, czas na pokonanie: 18h; limit startujących: 20 drużyn;

Rekordy trasy:

  • Upiór – Renata Dyduła (jedyna kobieta w historii Ducha, która pokonała w limicie tę trasę) – 17:49.36 i Gniewomir Skrzysiński – 12:00.41
  • Duch – Katarzyna Dziuban 7:56.17 i Karol Ziajka 6:27.40
  • Duszek – Katarzyna Winiarska 3:18.04 i Larry Zębatka 2:53.13
  • Diabelska Trzynastka - Kinga Walania - Bronhard 1:23.55 i Mieczysław Jałocha 1:09.22
  • Nordic Walking Duszek – Katarzyna Marondel 5:27.54 i Mariusz Motyka 5:02.46
  • Zmora sztafeta 3x30 km – CK Babice/Woźniak Running Team (Paweł Jakubczyk, Dariusz Jakubczyk, Piotr Styczeń) – 10:07.45

Poza biegiem 27 marca odbędą się dwie prelekcje. Jedną poprowadzi Marta Naczyk, dietetyk sportowy, która opowie o żywieniu w biegach ultra i nie tylko. W drugiej Piotr Szmyt i Marcin Wernik podzielą się wiedzą na temat organizacji triathlonu HardaSuka Ultimate Triathlon Challenge.

– Jako świadomi organizatorzy staramy się również dbać o środowisko i zostawiać po sobie jak najmniej śmieci. Stąd też zapis o numerowaniu swoich żeli, a także rezygnacja z oznaczania trasy taśmami. Na potrzeby naszego biegu uszyliśmy materiałowe chorągiewki, którymi znakujemy całą trasę – dodają organizatorzy.

Nasz portal po raz kolejny objął patronat medialny nad imprezą - z nam nie przegapicie żadnego ważnego komunikatu organizatora.

AK


Polecamy również:


Podziel się:
kochambiegacnafestiwalu
kochambiegacwpolsce