Ewa Brych-Pająk pobiegnie w jędrzejowskim "Biegu Lisów"
Opublikowane w czw., 24/04/2014 - 13:34
W Jędrzejowie rozegrany zostanie Bieg Lisów. Będzie to druga edycja imprezy − pierwsza odbyła się… 10 lat temu. Pod względem organizacyjnym w biegach ulicznych − to epoka.
Pierwszy Bieg Lisów rozegrany został w 2005 roku dla uczczenia pamięci Kazimierza Mazurkiewicza − sportowca, nauczyciela i wychowawcy młodzieży w Jędrzejowie. Początki imprezy były trudne. Zawody w pierwszym terminie miały się odbyć na przełomie kwietnia i maja, ale nie doszły do skutku. Ostatecznie przeniesiono je na wrzesień. Data imprezy okazała się niezbyt korzystna.
Na starcie stanęło wtedy zaledwie 30 biegaczy w tym 10 pań. Równie skromna była oprawa imprezy − start i metę wyznaczały wówczas jedynie linie namalowane na drodze, numery startowe wydrukowane były na kolorowej drukarce, obowiązywał ręczny pomiar czasu. Nie były to jednak zawody na niskim poziomie − wśród kobiet zwyciężyła Ewa Brych-Pająk, wielokrotna medalistka mistrzostw Polski w maratonie.
Za wskrzeszenie imprezy wziął się Aleksander Mazurkiewicz, syn Kazimierza Mazurkiewicza, którego pamięci rozgrywany jest bieg. „Pierwszy bieg okazał się niestety niewypałem. Ja kończyłem wtedy swoją karierę zawodnika. Zająłem się sprawami osobistymi i nie miał kto dalej organizować tego biegu. Wróciłem jednak do biegania i zacząłem tworzyć w Jędrzejowie grupy i prowadzić zajęcia. Środowisko zaczęło się integrować. Kolejnym etapem było więc zorganizowanie biegu. Myśleliśmy o różnych dystansach. Myśleliśmy o półmaratonie. Ostatecznie zostaliśmy przy 10 km i wróciliśmy do Biegu Lisów.” − mówi organizator zawodów.
Jak do tej pory frekwencja dopisuje. „Zgłosiło się 250 uczestników. Sądzę, że będzie koło 400 biegaczy. Jesteśmy przygotowani na różne okoliczności. Jeśli będzie za dużo uczestników to dostaną oni numery zwrotne. Będą mogli wystartować, ale numer będą musieli oddać po ukończeniu zawodów.” − mówi Aleksander Mazurkiewicz.
W tym roku wśród uczestników nie zabraknie także znanych biegaczy. Z numerem 1. pobiegnie Ewa Brych-Pająk, która będzie chciała obronić pierwsze miejsce zdobyte tu w 2005 roku. „Pani Ewa pochodzi z naszych okolic. Co prawda los skierował ją do Częstochowy, ale często tu wraca. Jesteśmy szczęśliwi, że wystąpi u nas srebrna medalistka ostatnich Mistrzostw Polski w maratonie. Widocznie musiała miło zapamiętać tamtą imprezę.” − dodaje organizator.
Centrum zawodów znajdować się będzie w Zespole Szkół przy ulicy Przypkowskiego 43. Biuro czynne będzie w godzinach od 8 do 11, zaś start biegu głównego nastąpi o godzinie 12. Bieg główny poprzedzą Biegi Lisków.
Na zwycięzców biegu czeka nagroda w wysokości 500 zł. Wszyscy uczestnicy otrzymają pamiątkowe medale. Opłata startowa w dniu zawodów wynosi 30 zł.
RZ
