W poniedziałek, za darmo i na poziomie! [ZDJĘCIA]

 

W poniedziałek, za darmo i na poziomie! [ZDJĘCIA]


Opublikowane w wt., 26/05/2015 - 11:54

Jako biegacze przyzwyczailiśmy się już do startowych weekendów, pełnych emocji. Przyzwyczaili się też organizatorzy, co zaowocowało tak nabitymi kalendarzami biegów, że w niektóre soboty i niedziele naprawdę trudno zdecydować, gdzie pobiec. Ale niektórzy znaleźli na to świetny sposób. Bo przecież można zorganizować zawody… w poniedziałkowe popołudnie. W dodatku całkiem za darmo, oferując uczestnikom pakiety startowe, elektroniczny pomiar czasu i ładne medale. To jest przepis na sukces!

Bieg Azotowy w Kędzierzynie-Koźlu odbył się w tym roku po raz trzeci, 25 maja po południu. Towarzyszył obchodom Dni Chemika w Zakładach Azotowych Kędzierzyn SA. Od uczestników nie pobierano żadnych opłat, trudno się więc dziwić, że miejsc na liście startowej brakło dość szybko.

To właśnie Grupa Azoty była całkowitym sponsorem imprezy, fundując pakiety startowe, odlewane medale, pomiar czasu, posiłek oraz puchary i nagrody. A tych rozdano całkiem sporo, bo udekorowano najszybszych w kategorii open, w grupach wiekowych oraz wśród pracowników „Azotów”. Świetny sposób na propagowanie aktywności fizycznej w zakładzie pracy.

Nie tylko pracownicy sponsora pojawili się na biegu. W biurze zawodów nie brakowało mężczyzn w garniturach, którzy przyjechali prosto z pracy a później w samochodach szybko zmieniali eleganckie marynarki na biegowe koszulki. Dla niektórych wyzwaniem było zdążyć z pracy na start. Na szczęście organizatorzy poczekali z zamknięciem biura na spóźnialskich.

Prowadzeniem imprezy zajął się niezrównany Piotr Orian. Podczas gdy jego żona dowodziła pomiarem czasu, on rozgrzewał, zachęcał i dopingował zawodników na trasie. Jego rozgrzewka w tanecznych rytmach porwała wszystkich, wywołując uśmiechy nawet na twarzach tych, którzy długie godziny spędzili w biurach. Nie trzeba było już dalszej zachęty do biegu.

Uczestnicy zawodów mieli do pokonania 10 km w trzech pętlach. Drogę wiodącą przez lasy i częściowo osiedle mieszkaniowe bardzo dobrze zabezpieczono, dbając o bezpieczeństwo uczestników. Na mecie czekał medal, ciepły posiłek i słowa uznania od prowadzącego. Nawet deszcz oszczędził Bieg Azotowy i poczekał do jego zakończenia!

Imprezę powszechnie oceniono jako bardzo udaną.

– Płaska trasa, elektroniczny pomiar czasu… Biegło się dobrze, bo nie było za ciepło ani za zimno, parno również nie było. Super! – oceniał Michał de Sas Topolnicki, który do Kędzierzyna przyjechał z Rybnika. – Zdążyliśmy przyjechać po pracy na ostatni moment. Biuro zawodów już było właściwie zamknięte, ale udało się nam odebrać pakiety i mieliśmy możliwość wystartowania dzięki wspaniałym ludziom z biura zawodów. Organizacja fantastyczna: bieg za darmo, pakiet startowy, posiłek regeneracyjny, świetne medale. Jestem bardzo zadowolony i polecam ten bieg na przyszłość.

My także polecamy. Uczestnikom i… zakładom pracy! Może inni także pokuszą się o organizację sportowej imprezy?

Wyniki biegu znajdziecie w naszym KALENDARZU IMPREZ.

KM

Polecamy również:


Podziel się:
kochambiegacnafestiwalu
kochambiegacwpolsce