Kolejne laboratorium bez akredytacji WADA. Tym razem w RPA

 

Kolejne laboratorium bez akredytacji WADA. Tym razem w RPA


Opublikowane w czw., 05/05/2016 - 13:42

Na trzy miesiące przed początkiem Letnich Igrzysk Olimpijskich w Rio de Janeiro Światowa Agencja Antydopingowa (WADA) zawiesiła akredytację kolejnemu laboratorium. Tym razem ze względu na nie spełnianie najwyższych standardów jakościowych, przez jakiś czas nie będzie można przeprowadzić badań w południowoafrykańskim Bloemfontein. Jest to o tyle ważne, że jest to jedyna tego typu placówka na Czarnym Kontynencie. Czy możemy być, więc pewni, że biegacze np. z Kenii i Etiopii przygotowując się do wyjazdu do Brazylii będą w pełni kontrolowani?

Dla RPA decyzja WADA ma nie tylko wymiar sportowy, ale również prestiżowy. Sankcje zostały wprowadzone, bowiem na niecałe dwa miesiące przed startem odbywających się w miejscowym Durbanie Mistrzostw Afryki w Lekkoatletyce.

Przypomnijmy, Światowa Agencja Antydopingowa ma akredytowanych 35 laboratoriów na całym świecie, w tym 18 w Europie. Niestety ze względu na liczne skandale dopingowe i ujawnione nieprawidłowości, agencja wstrzymała przeprowadzanie testów w Moskwie, Pekinie i Lizbonie.

Teraz taki sam scenariusz powtórzył się w przypadku placówki z RPA. Zgodnie z decyzją WADA nie będzie ona mogła przeprowadzać analizy próbek moczu i krwi sportowców do 30 września br.

- W okresie zawieszenia (…) wszystkie próbki zostaną wysłane bezpiecznie do innego akredytowanego przez WADA laboratorium – powiedział rzecznik prasowy agencji Ben Nichols. Jego zdaniem sportowcy mogą być jednak spokojni, że ich próbki zostaną sprawdzone z najwyższą starannością.

- Zawsze, gdy laboratorium nie spełnia surowych norm określonych przez WADA, mamy możliwość zawieszenia mu akredytacji – dodał Nichols. To pokazuje jak ważne jest przestrzeganie najwyższych standardów, tak, aby zawodnicy mieli pełne zaufanie do całego systemu.

Próbki z Bloemfontein trafią najprawdopodobniej do laboratorium w Doha, z którym specjaliści z RPA już wcześniej nawiązali współpracę. Wtedy chodziło o pomoc w przeprowadzeniu badań w okresie modernizacji placówki w Republice Południowej Afryki.

Zgodnie z przepisami, laboratorium w Bloemfontein w ciągu 21 dni może odwołać się od decyzji WADA do Trybunału Arbitrażowego do Spraw Sportu. Jeśli tego nie zrobi, będzie musiało w okresie zawieszenia przeprowadzić proces naprawczy. Gdy zmiany zostaną szybko wdrożone, laboratorium będzie mogło się ubiegać o skrócenie kary.

MGEL

Źródło: 1, 2


Polecamy również:


Podziel się:
kochambiegacnafestiwalu
kochambiegacwpolsce