Maraton Beskidy: Jedna dziesiąta numerów startowych już zajęta

Właśnie ruszyły zapisy do VII Maratonu Beskidy, który w tym roku będzie ostatnim biegiem Międzynarodowego Pucharu Maratonów Górskich.

W skład cyklu wchodzą cztery maratony. Początkowo miały to być: Śląski Maraton, Goral Maraton, Maraton WOP-isty i Maraton Beskidy. Jednak bieg w Dolnej Łomnej cieszył się tak dużą popularnością, że nie ma już wolnych miejsc na jego listach startowych. Do zaliczenia pucharu maratonów wystarczy więc ukończyć trzy z czterech biegów.

Można także wystartować w samym Maratonie Beskidy, którego siódma edycja odbędzie się 8 listopada. Odległy termin nie powinien jednak skłaniać do odkładania zapisów na później. Ten maraton cieszy się dużą popularnością i limit 500 miejsc z pewnością zostanie wyczerpany na długo przed zawodami. Po dwóch dniach od uruchomienia formularza na liście startowej znajduje już się prawie 60 osób.

Biegaczy do Radziechów przyciąga przede wszystkim piękna trasa i atmosfera. Bieg odbywa się na asfaltowych drogach, utwardzonych dróżkach leśnych i po kamiennych szlakach Beskidu Żywieckiego. Maratończycy pokonują trudne 42 km, najwyższy szczyt Beskidu Śląskiego Skrzyczne, a po przekroczeniu linii mety rozpoczynają długą biesiadę w miejscowych Domu Ludowym. Trwają dyskusje, wymiana doświadczeń, licytacja najtrudniejszego punktu na trasie, a wszystko to przy bigosie i żurku gotowanym osobiście przez Irenę Dudek, kierowniczkę logistyczną i organizacyjną Maratonu Beskidy.

Tu wszyscy się znają, a debiutanci szybko zyskują nowych przyjaciół. Wszystkich łączy wspólna pasja– bieganie. Tę pasję podziela także Edward Dudek i jego rodzina. To ich wysiłek powoduje, ze Maraton Beskidy to po prostu dobrze zorganizowana impreza biegowa. Biegacze to doceniają. Poprzednia edycja została nagrodzona Srebrną Kozicą w kategorii biegu górskiego na długim dystansie. Impreza została wyróżniona już po raz piąty i zapewne nie była to ostatnia Kozica w zbiorach organizatorów.

Zapisy
Informacje

Wpisowe:
80zł (do 15 sierpnia)

IB