Warszawa stała, a oni biegali. Ruszyło Grand Prix Żoliborza

 

Warszawa stała, a oni biegali. Ruszyło Grand Prix Żoliborza


Opublikowane w śr., 12/04/2017 - 22:28

Na dobry początek uczestnicy rywalizowali na przełajowej trasie o długości 5 km w parku Kępa Potocka. Pogoda nie rozpieszczała, z drugiej strony taki już urok przełajów - nie może być zbyt lekko, bo... nie ma zabawy!

„Maskara”, „katastrofa” czy „paraliż” to tylko kilka, i to cenzuralnych określeń, jakie pojawiały się w środę na temat sytuacji na stołecznych drogach. Trwające przez cały dzień opady deszczu oraz kilka wypadków drogowych złożyły się w efekcie na wybuchową mieszankę. Wiele osób miała z problem z dotarciem na bieg. Koncentracja nieszczęść musiała przełożyć się na niższą frekwencję. Sam start został zresztą opóźniony...

Trasa składała się z dwóch pętli prowadzących głównie parkowymi trawnikami. Nikt nie mógł narzekać na nudę, bo nie brakowało podbiegów i zbiegów. Był to najkrótszy bieg w ramach całego cyklu. Przypomnijmy, że w tym roku Grand Prix Żoliborza rozgrywane jest w nieco zmienionej formule. Zawody nie składają się już z trzech biegów na dystansach 5-10-15 km, bo finał jest krótszy o 5 km (5-10-10 km).

Na inaugurację najlepszy okazał się Radosław Gromek, który uzyskał czas 16:23. Drugie miejsce zajął Filip Babik ze stratą czterech sekund. Trzeci był ubiegłoroczny zwycięzca Grand Prix Żoliborza - Sebastian Polak z czasem 16:48.

– Starałem się trzymać Filipa przez 4 km. Nie wiedziałem do końca w jakiej jestem formie, ani też czego po nim teraz się spodziewać. Startowałem w sobotę na Kabatach, więc jeszcze trochę w nogach czułem tamten wysiłek. Ostatni kilometr to już było ściganie i rywalizacja bark w bark. Cieszę się, że udało mi się wygrać. Pierwszy raz startowałem w tym cyklu i faktycznie cały czas było góra-dół, góra-dół. Do tego dużo zakrętów. Chciałbym ukończyć ten cykl. Mam nadzieję, że udami się zwyciężyć – powiedział nam Radosław Gromek.

Najlepsza z kobiet okazała się Agnieszka Kowalczyk, która trasa pokonała w równe 20 minut. Druga była zwyciężczyni ubiegłorocznej edycji cyklu Anna Szymanek z czasem 21:15. Dziesięć sekund za nią przybiegła trzecia z pań Anna Szewczykowska.

– Nie lubię startować na krótkich dystansach, więc tym bardziej cieszę się że udało mi się zrealizować założenie pobiegnięcia w okolicach 20 minut. Trzymałam równe tempo. Każde okrążenie pokonałam w 10 minut – cieszyła się zwyciężczyni. – Warunki na pewno nie były łatwe. Zazwyczaj przegrywam z wiatrem i pogodą. Tym razem wydaje mi się, byłam górą.

– Spróbuje ukończyć cały cykl. Rok temu startowałam tylko w jednym biegu. Mam jakieś plany na maj, ale mam nadzieję że się uda wszystko pogodzić. Fajnie biega mi się tu na Żoliborzu. Zawsze jest tu dużo znajomych! – dodała Agnieszka Kowalczyk.

Pełne wyniki - TUTAJ

Kolejny bieg w ramach Grand Prix Żoliborza odbędzie się 10 maja. Start o godzinie 18:30, tym razem na 10 km. Trasa prowadzić będzie Pasem Nadwiślańskim i Bulwarami Wiślanymi. O o ostatecznej lokacie w klasyfikacji generalnej całego cyklu decydować będzie suma czasu brutto uzyskanego we wszystkich trzech biegach. Po każdym starcie uczestnicy otrzymują pamiątkowy medal.

RZ


Polecamy również:


Podziel się:
kochambiegacnafestiwalu
kochambiegacwpolsce