Nocny Bieg po Prawdziwej Warszawie ? relacja Ambasadorów [FOTOGALERIA]

 

Nocny Bieg po Prawdziwej Warszawie ? relacja Ambasadorów [FOTOGALERIA]


Opublikowane w pt., 05/07/2013 - 09:13

W piątek 21 czerwca o godzinie 22:00 w Warszawie przy stacji metra Słodowiec wystartował bieg w ramach nocy Świętojańskiej. Mimo wcześniejszej ulewy zebrało się ponad 50 osób. W końcu zabrakło numerów startowych ? relacjonują Irina i Andrzej Hulaniccy.

Dwa lata temu, kiedy odbył się pierwszy Bieg Świętojański, biegły tylko 4 osoby (nas wtedy nie było). I chyba w tym fakcie należy doszukiwać się zaistniałej sytuacji, które jednak nie miała większego wpływu na atmosferę imprezy.

Nocne bieganie nie za bardzo nam się podoba. Problemy wzrokowe, z którymi  boryka się jedno z nas, są przeszkodą do takich eskapad.  Od razu napiszę też, że nie za bardzo pamiętamy, gdzie biegaliśmy, bo oprócz ciemności - światło dawały tylko latarnie i samochody - przeszkodami były kałuże, które trzeba było omijać.

Na pewno odwiedziliśmy Kościół Pokamedulski i zaprzyjaźnionego osiołka, który pożegnał nas głośnym okrzykiem. Pobiegliśmy nad Wisłą, gdzie dziewczyny rzucały wianki, specjalnie przygotowane na tę okazje.

Wracaliśmy przez Lasek Bielański. Bez strat, choć trochę zabłądziliśmy. Czołówka była na wagę złota.

Ostatni przystanek był na dziedzińcu AWF przy pomniku Piłsudskiego. Aleją Słowiańską  dotarliśmy po północy do miejsca startu. Mieliśmy w nogach 14,5 km. A miało być 10-12 km. Ot, taka niespodzianka!

Po krótkim odpoczynku tradycyjny konkurs ? ?na uważnego słuchacza?.  Tym razem to Irka wygrała medal. W naszej rodzinnej klasyfikacji mamy więc wynik 2:1 dla płci pięknej.

Irina i Andrzej Hulaniccy ? Ambasadorzy  Festiwalu Biegowego w Krynicy

 

Galeria: 

Polecamy również:


Podziel się:
kochambiegacnafestiwalu
kochambiegacwpolsce