Perły Małopolski w Zawoi: „Poczuć wiatr... pod stopami”

 

Perły Małopolski w Zawoi: „Poczuć wiatr... pod stopami”


Opublikowane w wt., 18/08/2015 - 09:11

W niedzielę u stóp Babiej Góry (najwyższy szczyt Beskidu Żywieckiego liczący 1725 m n.p.m.) rozegrany zostanie 3. etap w ramach tegorocznej edycji Pereł Małopolski. Uczestnicy wracają do zmagań po prawie dwumiesięcznej przerwie.

Tradycyjnie pod koniec sierpnia biegacze przyjeżdżają do Zawoi i Babiogórskiego Parku Narodowego, by sprawdzić swoje siły w wymagającym, górskim terenie. Zawoja jest to niewielka miejscowość położona w województwie małopolskim, tuż przy granicy ze Słowacją.

– Jak zawsze jeden z ostatnich weekendów wakacji spędzamy w tym miejscu. Jest w tym trochę przypadku, że akurat tak się układa kalendarz naszych eliminacji. Jednak dzięki temu mamy drobną tradycję – mówi Robert Drogoszcz, współorganizator imprezy. – Te tereny mają wiele uroków. Przede wszystkim piękna jest tu natura, w sporej części wciąż nieodkryta. Nie ma tu dużych kompleksów turystycznych, przez co panuje tu wyjątkowy klimat. Ludzie są gościnni. Co dla nas ważne, są tu też przepiękne trasy biegowe – podkreśla nasz rozmówca.

Chęć udziału w zawodach zgłosiły już 770 osób. Zapisy drogą internetową zostały już wstrzymane. Istnieje jednak możliwość rejestracji w dniu zawodów.

– Z dziećmi mamy zgłoszone prawie 900 osób. Biorąc pod uwagę, że jeszcze są wakacje, to dobra liczba. Takiej się mniej więcej spodziewaliśmy. Mamy biegaczy z różnych stron Polski, co znaczy że pewnie są tu w okolicy na wczasach i zabrali z sobą rzeczy do biegania. Dzięki temu będą mogli poznać nasze małopolskie trasy – analizuje Drogoszcz.

Tradycyjnie uczestnicy mają do wyboru trzy trasy: krótką (5,4 km), średnią (10,7 km) i długą ( 20,5 km). Nie obyło się bez zmian na ścieżkach.

– Tylko trasa długa pozostała niezmieniona. Największą rewolucją przeszedł bieg na średnim dystansie. Jeśli ktoś biegł rok temu to będzie zaskoczony, bo trasa jest całkowicie nowa. Moim zdaniem jest trudniejsza, z większą liczba podbiegów. Trasa wymaga też dobrej techniki, bo są odcinki kamieniste. Trasa krótka z kolei została wydłużona o ok. 1,5 km. Kiedyś trasy krótkie to było takie bieganie parkowe, teraz od tego odchodzimy i podnosimy trochę poprzeczkę. Myślę, że w Zawoi jest najtrudniejsza krótka trasa w całym naszym cyklu – objasnia organizator.

Podkreśla, że trudy trasy z pewnością wynagrodzą widoki. – Jeśli wbiegniemy na górę i pogoda pozwoli – śmieje się Robert drogoszcz. – Radość ze zbiegania jest równie duża. Można poczuć wiatr pod stopami – dodaje.

Zawodnikiem niepokonanym w Zawoi na dystansie półmaratonu jest Kacper Piech. Rok temu zawodnik z Białej Podlaskiej finiszował z czasem 1:32:33. Czy pokusi się o hattricka? Wśród pań rok temu najlepsza była Olga Łyjak z wynikiem 1:55:46.

Ostatnią imprezę w ramach Pereł Małopolski rozgrywaną w ramach Ligi Festiwalu Biegowego w Szczawnicy (31 maja), zwyciężyli: na dystansie długim Piotr Gull (1:42:58) i Agata Goraj (2:07:39). Na dystansie średnim najlepsi byli Paweł Kosek (0:43:51) oraz Emilia Romanowicz (0:50:18). W biegu na odcinku krótkim wygrali Wiktor Tolala (18:20) a także Justyna Nowak (22:07).

Perły Małopolski – Zawoja zaplanowano na niedzielę 23 sierpnia. Biuro Zawodów czynne będzie od 8:30 do 11:00. Mieścić będzie się w Szkole Podstawowej nr 2 w Zawoi Wilcznej. Początek zmagań o godzinie 12. W miejsce startu uczestnicy zostaną przewiezieni autokarami.

Perły Małopolski w naszym KALENDARZU IMPREZ.

RZ

Polecamy również:


Podziel się:
kochambiegacnafestiwalu
kochambiegacwpolsce