Pięć medali MŚ i ME w Biegu 24h dla Polaków!

Drużynę na Mistrzostwa Świata i Europy w Biegu 24-godzinnym mieliśmy znakomitą, więc i wyniki nie mogły być inne. 8 osób, na których długi dystans nie robi żadnego wrażenia wywalczyło w sumie 5 medali. Ten najcenniejszy – srebrny w wyścigu mężczyzn, przypadł udziale Pawłowi Szynalowi.

Paweł na półmetku był trzynasty, ale przez noc odrobił straty i wyprzedził niemal wszystkich zawodników. O poranku, gdy zmagania dobiegały końca, musiał uznać wyższość jedynie Floriana Reusa, rekordzisty Niemiec i dwukrotnego mistrza Europy, który sam jeszcze nie może uwierzyć, że wygrał:

- Mam teraz chwilę dla siebie i muszę to sobie wszystko poukładać. To było absolutnie wspaniałe i jeszcze w to nie wierzę. Chciałem tego i to się naprawdę stało. Potrzebuję kilku dni, żeby znaleźć słowa na opisanie tego wszystkiego - napisał Florian Reus aktualny Mistrz Świata w Biegu 24-godzinnym, podczas którego pokonał 263, 899km.

Paweł Szynal był tuż za nim. Wicemistrz Świata i Europy przebiegł podczas tych zawodów dystans 261,181 km i tym samym został również rekordzistą Polski!

W klasyfikacji mistrzostw świata pozostali nasi reprezentanci uplasowali się w czwartej dziesiątce. 32. był Ireneusz Czapiga (233.907 km), 36. Andrzej Radzikowski (232.133 km) i 37. Tomasz Kuliński (231.018 km). Sklasyfikowano 179 biegaczy. Drużynowo zwyciężyli Brytyjczycy pokonując łącznie dystans 770.777 km. Nasi zawodnicy wyprzedzili 28 zespołów (w mistrzostwach świata).

Patrycja Bereznowska zajęła piąte miejsce na Mistrzostwach Świata, ale zważywszy na fakt, że pierwsze, drugie i czwarte miejsce zajęły zawodniczki spoza Europy, Patrycja została wicemistrzynią Europy pokonując 233,395 km, ustępując jedynie Marii Jansson ze Szwecji. Swoim wynikiem Patrycja poprawiła jednocześnie dotychczasowy rekord Polski Aleksandry Niwińskiej, który wynosił 216.980 km.

Mistrzynią Świata z rezultatem 244,495 km została Katlin Nagy, która jest obecną rekordzistką USA w biegu na 200 km. Co ciekawe, Katlin jest Węgierką i dopiero od niedawna reprezentuje Amerykę.

Pozostałe Polki również plasowały się wysoko - Aleksandra Niwińska z wynikiem 225.989 km zajęła 10. miejsce w mistrzostwach świata i 6. w ME, Agata Matejczuk (219.084 km) była 14. w MŚ i 10. w ME, a Dorota Szeszko (142.133 km) - 91. w MŚ i 69. w ME. Dzięki temu, że aż trójka naszych zawodniczek uzyskała indywidualnie w Turynie znacznie lepsze wyniki niż dotychczasowy rekord kraju, Polki zostały brązowymi medalistkami Mistrzostw Świata i Wicemistrzyniami Europy! Sam drużynowy rekord Polski (590.079 km) został poprawiony aż o ponad 88 km.

W rywalizacji drużynowej Pań we Włoszech bezkonkurencyjne były zawodniczki Stanów Zjednoczonych - 720.046 km. Sklasyfikowano 123 biegaczki i 26 teamów.

Wszyscy Polscy zawodnicy wypełnili więc swoje zadanie koncertowo i należą im się ogromne gratulacje.- Szczególne słowa podziękowania należą się wszystkim zawodnikom naszej ekipy. Dziewczyny, chłopaki dziękuję i jeszcze raz Wszystkim gratuluję! - napisała Patrycja Bereznowska na swoim profilu i jest czego gratulować.. A więc – gratulujemy! Owacyjne powitanie na Okęciu? Czemu nie!

IB