Racibórz: We wtorek tylko połowa medalu [ZDJĘCIA]

 

Racibórz: We wtorek tylko połowa medalu [ZDJĘCIA]


Opublikowane w wt., 03/05/2016 - 20:22

Dziewiąty raciborski Bieg Bez Granic odbył się tradycyjnie... w deszczu. Tradycyjne były też dyscypliny i dystanse do wyboru: bieg główny na dystansie 10 km, Bieg Młodzieżowy, bieg towarzyszący na dystansie 3,7 km oraz nordic walking. Nowością był za to medal a właściwie... jego połowa, którą finiszujący zawodnicy otrzymywali dzisiaj na mecie. Dla drugiej połowy będą musieli się bardziej namęczyć i ukończy II Rafako Racibórz Półmaraton w sierpniu.

Mimo deszczu frekwencja imprezy była wysoka. Jak zwykle, najwięcej osób wystartowało w biegu głównym, którego trasa składała się z trzech pętli ulicami miasta. Mimo zakrętów i mokrej nawierzchni, wielu udało się ustanowi nowe rekordy życiowe.

– Udało się zrobić życiówkę – cieszył się na mecie Szymon Korbel z Gaszowic. – Trasa fajna, ale jak dla mnie, miejscami było ślisko, zwłaszcza na mokrej kostce brukowej. Organizacyjnie bieg wypadł bardzo fajnie. Mnie się podobało, ale nie mam jakiegoś bardzo dużego doświadczenia. To dopiero mój szósty start. Przyjechałem tutaj, żeby poprawić kondycję, próbować przełamać swoje słabości.

Monika Nawrat z Chałupek zmierzyła się dzisiaj nie tylko ze swoim rekordem życiowym, ale też z zawodnikami w rozgrywanej tutaj kategorii służb mundurowych. Na obu polach odniosła sukcesy: nie tylko ustanowiła nową życiówkę, ale też okazała się najszybszą kobietą wśród mundurowych. – Tutaj w Raciborzu startowałam pierwszy raz. Bieganie też trenuję nie od dawna, jakieś osiem miesięcy – przyznała.

– Ze względu na moją pracę te treningi są różne, ale staram się jak najwięcej trenować, bo uważam, że dla chcącego nic trudnego. Dzisiaj biegło się bardzo dobrze, ustanowiłam swój nowy rekord życiowy. Trasa była bardzo fajna. I dla zaawansowanych biegaczy, i dla początkujących. Każdy, kto chce się sprawdzić, niekoniecznie chodzi o wynik, ale o samo sprawdzenie czy da radę, dzisiaj mógł to zrobić. Uważam, że tutaj co roku będzie coraz więcej biegaczy. Jest teraz taka moda na bieganie, ale też organizacja tego biegu jest bardzo dobra.

A jak zawodnicy ocenili połowę medalu, którą otrzymali na mecie? – Uważam, że to bardzo dobry pomysł – oceniła Monika. – Połowa skłania mnie do tego, by pobiec po drugą. Przymierzam się do pierwszego półmaratonu i mam nadzieję, że będzie on właśnie tutaj. Poza tym czegoś brakuje w tym medalu a ja kolekcjonuję medale, bo dają mi motywację do podejmowania kolejnych wyzwań.

Wyniki biegu: TUTAJ

A kolejnym wyzwaniem dla wielu startujących dzisiaj w Raciborzu będzie 2. Rafako Półmaraton, który wystartuje 28 sierpnia. Nas na nim z pewnością nie zabraknie...

KM


Polecamy również:


Podziel się:
kochambiegacnafestiwalu
kochambiegacwpolsce