Rozbiegane świetliki znów rozświetlą krakowski bulwar. Wygrają z meczami MŚ?

 

Rozbiegane świetliki znów rozświetlą krakowski bulwar. Wygrają z meczami MŚ?


Opublikowane w wt., 03/06/2014 - 14:46

Ponad 600 osób zgłosiło się już do letniej edycji Biegu Świetlików w Krakowie. Ten już 14 czerwca, Zapisy ciągle trwają i jest szansa na rekord frekwencji tej oryginalnej imprezy, która zadebiutowała w grudniu ubiegłego roku.

Pierwszy Bieg Świetlika, zorganizowany trzy dni przed Wigilią Bożego Narodzenia, zaimponował biegaczom i obserwatorom. Wszyscy wtedy ulegli świątecznemu klimatowi imprezy, kolorowe iluminacje w jakie przybrali się biegacze stworzyły oryginalną atmosferę zawodów. 

W tym roku organizatorzy wsłuchali w głos natury. Postanowili zaprosić do biegowej zabawy świetliki świętojańskie (lampyris noctiluca), które najbardziej aktywne w poszukiwaniu partnerki są na przełomie czerwca i lipca. 

– Świetliki to żyjątka ciepłolubne i dla nich odpowiednim terminem jest lato, a nie zima. Jednak mówiąc już całkiem serio, to po pierwszej edycji rozmawialiśmy z wieloma biegaczami, którzy sugerowali organizację biegu właśnie latem. Mieliśmy dylemat czy zrobić bieg w grudniu czy w czerwcu. Postawiliśmy na ten pierwszy termin, bo w grudniu nie ma wielu imprez w kalendarzu. Ponieważ jednak pierwsza edycja sprawdziła się, stwierdziliśmy, że warto zrobić dwa biegi –  wyjaśnia Robert Drogoszcz, organizator biegu.

Postawieni na dwa biegi, odbywające się w podobnym anturażu i w tym samym roku, to pewne ryzyko. Czy oryginalna formuła imprezy nie wyczerpie się w kolejnych latach? – Oczywiście zawsze istnieje niebezpieczeństwo, że ktoś nie będzie chciał biec po raz kolejny w takiej samej imprezie. Jeśli zawodnicy będą się dobrze bawili, to nam to nie grozi. My przecież też chcemy udoskonalać imprezę – wyjaśnia Drogoszcz.

Szanse na jeszce lepszą zabawę są spore. – Biegu letniego nie da się porównać z biegiem zimowym. Są to dwie różne sprawy, ale równie ciekawe. Dla nas organizacyjnie to też inne kwestie, bo zmrok zapada o zupełnie różnych porach. Jest też cieplej. Latem możliwości są dużo większe – zauważa organizator. Jedyne obawy dotyczą terminu biegu, bo pokrywa się on z Mistrzostwa Świata w piłce nożnej. – Na szczęście nie kolidujemy z żadnym ciekawym meczem (w godzinach biegu będzie spotkanie pomiędzy Urugwajem a Kostaryką, o północy zagrają Anglia i Włochy. Natomiast a o 3. rano zmierzą się Wybrzeże Kości Słoniowej i Japonia  przyp. red. ).

Część nowości już poznaliśmy. Takie jak np. trasa, która będzie miała długość 10 km.  Wszystko po to by uzyskać atest PZLA. Jeszcze letnia edycja nie będzie posiadała atestu, jednak zimą ma być to już „licencjonowana dycha”. – Wyeliminowywaliśmy schody, nie będziemy biec dołem przy Wiśle od Mostu Grunwaldzkiego do Mostu Dębnickiego, tylko górą, obok Smoka Wawelskiego – wyjaśnia Robert Drogoszcz.     

Nie zabraknie stałych atrakcji, czyli nagrody za najpiękniejszą iluminację oraz klasyfikacji wagowej. – Dzięki sponsorowi powiększyliśmy pulę nagród. To co było do wygrania przy pierwszej edycji, mnożymy teraz razy dwa. W tym momencie nagroda za najpiękniejsze oświetlenie wynosi 1000 zł –  anonsuje Biegu Świetlików. 

Imprezę zaplanowano na 14 czerwca na godz. 21:30, start w okolicach Hotelu Forum. Uczestnicy będą mieli do pokonania dwa okrążenia. Biuro zawodów od 12 czerwca do dnia imprezy do godziny 15 mieścić się będzie w sklepie „4 Run” przy ul. Daszyńskiego 12. W dniu zawodów od godziny 18:00 biuro funkcjonować będzie w hotelu Forum. Zapisy przyjmowane będą do godziny 20:00.  

Organizator

Regulamin

Zapisy

Wpisowe:

60 złotych w dniach 27 maja do 9 czerwca 2014 r. - przelew 
70 złotych w dniach 12-13 czerwca 2014 r. - płatne gotówką w Biurze Zawodów 
80 złotych w dniu zawodów 14 czerwca 2014 r. - płatne gotówką w Biurze Zawodów

Tak biegano w I edycji Biegu Świetlików:

RZ

fot. Bartek Mazurek/Organizator

Polecamy również:


Podziel się:
kochambiegacnafestiwalu
kochambiegacwpolsce