Rozpoczęły się zapisy do Praskiej Dychy

 

Rozpoczęły się zapisy do Praskiej Dychy


Opublikowane w pt., 03/10/2014 - 13:11

Ruszyły zapisy do 7. edycji Praskiej Dychy. Mimo że, rejestracja nie była poprzedzona żadną kampanią reklamową, to chęć startu zgłosiło już ponad 150 osób. Dobrze to świadczy o marce, jaką wyrobił sobie ten bieg w Warszawie.

Impreza w Parku Skaryszewskim odbędzie się według sprawdzonej formuły. Uczestnicy będą rywalizować w dwóch biegach: Szybkiej Dysze, w której będzie mogło wziąć udział 350 uczestników legitymujących się wynikiem poniżej 50 minut, oraz w Praskiej Dysze, czyli biegu otwartym dla 650 osób.  Wszystko jest podyktowane przepustowością trasy. Parkowe alejki są takie, a nie inne. Żeby więc zachować komfort biegania, nie możemy dopuścić większej liczby biegaczy  mówi Mariusz Giżyński, znany biegacz i organizator imprezy.

Również sama trasa nie uległa zmianie. Biegacze będą rywalizować na czterech pętlach.  Trasa jest taka sama, jak w ubiegłym roku. Mamy atest PZLA. Naszym atutem jest to, że ten odcinek jest najszybszy z możliwych. Bieg odbywa się w parku, jest to trasa osłonięta, zupełnie płaska, o co w Warszawie nie jest tak łatwo. Większość biegów ma wzniesienia, podbiegi i zbiegi. U nas dużo osób bije rekordy życiowe. Być może dlatego, ten bieg jest tak lubiany. Również termin imprezy jest bardzo dobry. Po maratonach biegacze są w formie i takie dziesięć kilometrów to dobry dystans  mówi Mariusz Giżyński.

Tradycyjnie oprócz zmagań na dystansie 10 km odbędą się też biegi dla najmłodszych. Nowością będzie Bieg Krasnala dla dzieci w wieku 5 lat i młodszych. – W Warszawie rzadkością jest to, żeby dzieci mogły się ścigać. Zapraszamy więc najmłodszych. Rejestracja dla dzieci ruszy w przyszłym tygodniu. Tworzymy dla nich specjalny formularz  mówi organizator biegu.

Niestety nie udało się organizatorom podtrzymać międzynarodowego charakteru zawodów. W zeszłym roku biegnąc na warszawskiej Pradze można było poczuć się, jak w Caracas. Wszystko dzięki współpracy z ambasadą Wenezueli.  Wtedy obchodziliśmy rocznicę 80-lecia stosunków między naszymi krajami. Być może za 5 lat do tego wrócimy, w kolejną rocznicę (śmiech). Szukaliśmy sponsorów pod tym kątem, czyli w ambasadach, które miały różne święta. Jednak nikt nie miał już budżetu na bieg. Liczymy, że jednak uda się coś podobnego zorganizować, bo to była fantastyczna konwencja. W tym roku pozyskaliśmy innych partnerów, którzy mają podnieść poziom naszej imprezy  zapewnia nasz rozmówca.

Mimo że, zapisy trwają dopiero od 1 października, to już jest spora grupa biegaczy wyraziła chęć startu w Praskiej Dysze.  Są imprezy, w których miejsca startowe rozchodzą się w kilkanaście minut. Tam jednak promowany jest moment rozpoczęcia rejestracji. Wiadomo, że wszystko zacznie się konkretnego dnia o określonej godzinie. U nas wszystko ruszyło z marszu, bo nie mieliśmy ustalonych kilku rzeczy ze sponsorami i musieliśmy czekać do końca. Dopiero teraz pojawiają się pierwsze informacje, że rozpoczęliśmy zapisy. Mamy prawie 200 chętnych. Myślę, że w ciągu tygodnia wyczerpiemy limit. Cieszy nas jednak to, że w ciągu roku biegacze pytają nas, kiedy odbędzie się bieg. Jest to dla nich obowiązkowy punkt jesiennych startów. Mimo że, jest to mała impreza to ma swój klimat  mówi Mariusz Giżyński. 

Impreza odbędzie się 26 października. Rejestracja drogą internetową prowadzona jest do 23 października (lub wyczerpania limitu). Na uczestników czekają medale, nagrody oraz słodkie upominki od sponsorów.

Organizator

Regulamin

Zapisy

Opłata startowa:

50 zł – do 23 października

70 zł  w biurze zawodów 

RZ

Polecamy również:


Podziel się:
kochambiegacnafestiwalu
kochambiegacwpolsce