Rzeźnicy na Raty już odpoczywają i leczą kontuzje

 

Rzeźnicy na Raty już odpoczywają i leczą kontuzje


Opublikowane w czw., 26/05/2016 - 12:18

Uczestnicy Biegu Rzeźnika powoli zmierzają na start imprezy, która rozpocznie się jutro i poprowadzi zmienioną trasą. Tymczasem uczestnicy Rzeźnika na Raty mogą już odpoczywać, po tym jak w trzech etapach pokonali 78 km.

Gdy zaglądaliśmy na trasę pierwszego dnia, liderem - po 33 km - był Artur Kamiński. Tuż za nim plasował się Sebastian Ciszczonik. Obaj mieli czasy lepsze niż zwycięzca tego etapu sprzed roku i obaj byli w bardzo dobrej dyspozycji.

Na pozycji lidera do końca nic się nie zmieniło. Artur Kamiński był najszybszy także w drugim i trzecim etapie. Na trasie całości spędził 6 godzin, 55 minut i 17 sekund. Wygrał i zrealizował swój cel - osiągnął czas poniżej 7 godzin.

Inaczej potoczył się bieg Sebastiana Ciszczonika. Drugiego dnia spadł na 4. pozycję, a bieg ostatecznie zakończył... w szpitalu ze skręconym stawem skokowym.

Drugie miejsce w klasyfikacji generalnej przypadło udziale Tomaszowi Polańskiemu (7:15:54). Trzeci był Mateusz Gapski (7:30:14.)

Liderką wśród pań od pierwszego etapu była Agnieszka Fogiel-Pawłowska (łączny czas na mecie 8:55:53). Zwyciężczyni zajęła też 13. miejsce w klasyfikacji generalnej.

Jako druga linię mety przekroczyła Agnieszka Kruszewska-Senk z Warszawy (9:24:52). Agnieszka to prawdziwy ekspert sportowy. Jest fizykoterapeutką, instruktorką kulturystyki i trójboju siłowego. Trenuje osoby niepełnosprawne, a do tego prowadzi treningi dla biegaczy.

Trzecia była Izabela Potęga (9:27:42).

Dziewczyny były mocno dopingowe przez kluby, które reprezentowały. Jedna z uczestniczek treningów Agnieszki Kruszewskiej-Senk napisała:

„Wow, najlepsza biegaczka i fighterka, jaką znam! Jest mi niezmiernie miło, że mogę pod Twoim okiem trenować! Rzeźnikiem na Raty pokazałaś, że kobiety to nie słaba płeć, że nieważne, ile porodów masz za sobą, nieprzespanych nocy, kontuzji, zdartych stóp do żywego - liczy się siła charakteru i siła nóg”

„Po trzech etapach „nasza” Iza Potęga zdobyła trzecie miejsce na pudle. To niezły wyczyn, zwłaszcza że warunki za oknem raczej trudne do biegania. To świetny wynik ,na który Iza pracowała całą zimę. Jesteśmy dumni i gratulujemy!” - pisali z koledzy z nieformalnej grupy biegaczy „Zabierzów Biega” dumni z trzeciego miejsca swojej zawodniczki.

My przyłączamy się do tych gratulacji!

Pełne wyniki: TUTAJ

IB

fot. facebook Bieg Rzeźnika


Polecamy również:


Podziel się:
kochambiegacnafestiwalu
kochambiegacwpolsce