Sensacyjna mistrzyni i spodziewany mistrz Polski. Alpejskie MP w Międzygórzu na szczyt Śnieżnika

 

Sensacyjna mistrzyni i spodziewany mistrz Polski. Alpejskie MP w Międzygórzu na szczyt Śnieżnika


Opublikowane w ndz., 28/07/2019 - 18:53

Sylwester Lepiarz – zgodnie z przewidywaniami i Zuzanna Mokros – bardzo niespodziewanie zostali mistrzami Polski w biegu alpejskim. Rywalizacja o medale rozegrała się podczas 27 Biegów Śnieżnickich w Międzygórzu w Kotlinie Kłodzkiej, na najstarszej górskiej imprezie w Polsce.

Seniorzy ścigali się na trasie długości 9,7 km z centrum Międzygórza na szczyt Śnieżnika, z przewyższeniem 935 metrów w górę.

Walka o złoto wśród mężczyzn rozstrzygnęła się na finałowym, 2-kilometrowym podbiegu na szczyt Śnieżnika. Pod nieobecność Kamila Jastrzębskiego, dzierżącego tytuł najlepszego „alpejczyka” od 2015 roku, faworytem był wicemistrz sprzed roku Sylwester Lepiarz reprezentujący LKB Rudnik. Biegacz z Gór Świętokrzyskich wygrał, ale musiał się solidnie napracować, by odeprzeć ataki rywali. Końcówka była bardzo gorąca.

2 kilometry przed metą, w rejonie schroniska, Lepiarz miał prawie półtorej minuty przewagi nad miejscowym biegaczem Krzysztofem Jilkiem i depczącym mu po piętach Michałem Białym. Różnica bezpieczna? Nic z tych rzeczy! Zawodnik ULKS Bystrzyca Kłodzka cisnął na podbiegu coraz mocniej i na metę wpadł zaledwie 23 sekundy za nowym mistrzem Polski! Lepiarz jako jedyny złamał (o sekundę) barierę 51 minut, czas Jilka to 51:22.

Biały (SKB Kraśnik) wyjedzie z Międzygórza z medalem brązowym (52:12), zaś najgorszym, pierwszym miejscem poza podium, musi zadowolić się Maciej Kubiak. Biegaczowi z Pomorza (RKS Rumia) zabrakło do „pudła” 45 sekund (uzyskał czas 52:57).

Takich emocji nie było w biegu kobiet. Była za to spora niespodzianka, by nie rzec sensacja. W stawce 8 zgłoszonych zawodniczek konkurencji wydawała się nie mieć Anna Ficner. Tymczasem... policjantka ze Złotoryi reprezentująca klub MKS Siechnice musiała obejść się smakiem. Bezkonkurencyjna była bowiem 26-letnia Zuzanna Mokros z Pabianic!

Myślałam, że może się tak stać, bo Zuzanna miała na płaskim bardzo dobre wyniki. Mimo wszystko cieszę się z wicemistrzostwa Polski – powiedziała nam Anna Ficner.

Trenująca od pewnego czasu sama zawodniczka RKS Łódź specjalizuje się w biegach na bieżni, a w ubiegłym roku wzięła się za długi dystans na ulicy. Zuzanna Mokros pokonała Półmaraton Warszawski w 1:18:44, debiut w Orlen Warsaw Marathonie wypadł na poziomie 2:49:33. Bieg na Śnieżnik był natomiast jej... pierwszym poważnym startem w górach!

– Sama jestem zaskoczona, że wygrałam z Anią Ficner, bo dla mnie też była kandydatką numer 1 do złotego medalu – powiedziała nam nowa mistrzyni kraju w biegu alpejskim. – Kiedyś, dekadę temu, jeszcze jako młodziczka i juniorka, startowałam w Międzygórzu w biegu anglosaskim, ale były to epizody bez sukcesów. Przed dwoma miesiącami wygrałam natomiast w moich stronach, niedaleko Bełchatowa, 26-kilometrowy Półmaraton z Hakiem na Górze Kamieńsk. I... zakochałam się w biegach górskich, chociaż Kamieńsk z prawdziwymi górami nie ma wiele wspólnego – śmieje się Zuzanna Mokros.

Pabianiczanka zapisała się na Biegi Śnieżnickie, klub zgłosił ją do mistrzostw Polski i w Międzygórzu Zuzia zaskoczyła wszystkich, wygrywając z Anną Ficner o ponad 2 i pół minuty! Tylko ona, i to solidnie, złamała barierę godziny, wbiegła na szczyt Śnieżnika w 57:39, podczas gdy Ficner potrzebowała na to godziny i 12 sekund, a brązowa medalistka Maria Czok 1:03:04.

Zdaje się, że Zuzanna Mokros zakochała się w górach bez pamięci! Już zapisała się na 10 TAURON Festiwal Biegowy - w Krynicy wystartuje w Runek Run 22 km i przebąkuje o całkowitym poświęceniu się tej odmianie biegów. Jeśli nie jest to słomiany zapał, to nasze biegi górskie zyskały kolejną utalentowaną zawodniczkę!

Na potwierdzenie swojej dominacji w 27 Biegach Śnieżnickich, oboje mistrzowie Polski wygrali w niedzielę 28 lipca towarzyszący bieg na dystansie półmaratonu (21,1 km, 735 m+).

Zuzanna Mokros triumfowała z czasem1:40:15 (ponad 9 minut przewagi nad Danutą Piskorowską) i zajęła 6 miejsce open. Sylwester Lepiarz zwyciężył z wynikiem 1:30:32 (niespełna 3 minuty przed Krzysztofem Żygendą).

Piotr Falkowski

zdj. Marcin Gomułka (Biegi Śnieżnickie), ultimasport.pl


MP SENIORÓW w BIEGU ALPEJSKIM

kobiety:
1. Zuzanna Mokros (RKS Łódź) - 0:57:39
2. Anna Ficner (MKS Siechnice) - 1:00:12
3. Maria Czok (UK AZS Politechnika Opolska/Alpin Sport Hoka Team) - 1:03:04
4. Izabela Zatorska (KB Krościenko Wyżne/Alpin Sport Hoka Team) - 1:09:41
5. Anna Żółtak (LKB Rudnik) - 1:13:45
6. Magdalena Wójcicka (SKB Kraśnik) - 1:17:09
7. Ilona Werenkowicz-Wrona (LKB Rudnik) - 1:22:06
8. Zuzanna Łakomska (Opoczno Sport Team) - 1:26:56

mężczyźni:
1. Sylwester Lepiarz (LKB Rudnik) - 0:50:59
2. Krzysztof Jilek (ULKS Bystrzyca Kłodzka/Bogdał Team) - 0:51:22
3. Michał Biały (SKB Kraśnik) - 0:52:12
4. Maciej Kubiak (Zoeller Tech Reda) - 0:52:57
5. Bartosz Misiak (MUKS SZS Cieszyn/Alpin Sport Hoka Team) - 0:55:10
6. Dariusz Marek (TS Wieliczanka/Monk Sandals Team) - 0:55:54
7. Jakub Gorzelańczyk (MKS Siechnice/Tour de Run) - 0:57:54
8. Ignacy Domiszewski (MKS Halicz) - 0:58:05
9. Tomasz Nosal (Salco Garmin Team Toruń) - 0:58:14
10. Kamil Młynarz (SKB Kraśnik) - 0:58:48


Polecamy również:


Podziel się:
kochambiegacnafestiwalu
kochambiegacwpolsce