Słynny Paul Koech nie żyje
Opublikowane w śr., 05/09/2018 - 18:47
Paul Koech mistrz świata w półmaratonie z 1998 r., zmarł w tym tygodniu po krótkiej chorobie.
Oficjalne informacje kenijskiej federacji lekkoatletycznej, nie podają więcej szczegółów, ale według dziennika The Standard, problemy zdrowotne byłego żołnierza, współpracownika AF (federacji lekkoatletycznej) rozpoczęły się w już czerwcu. Wtedy zaczęły go męczyć silne bóle głowy. To samo źródło podaje, że mogły być rezultatem urazu podczas upadku. Prawdopodobnie to właśnie z tego powodu trafił do szpitala w Nairobi, gdzie zmarł.
Kenijscy sportowcy, celebryci i kibice są w szoku. Wszyscy składają kondolencje. Odszedł mistrz świata w półmaratonie, którego trasę w 1998 r. w Zurichu pokonał w czasie 1:00:01. Był biegaczem wszechstronnym. Podczas igrzysk w Antancie (1996 r.) zajął szóste miejsce na dystansie 10 000 m. Na tym dystansie był mistrzem Kenii. Na 5 000 m w 1996 sięgnął po mistrzostwo Afryki.
Był także maratończykiem. W 2003 r. ukończył Chicago Marathon na 2 miejscu. Wtedy zrobił swoją życiówkę w maratonie – 2:07:07. Rok później zamykał pierwszą dziesiątkę, natomiast w 2005 ukończył ten bieg na 26. miejscu. Sukcesy odnosił także w biegach przełajowych. W 1998 był wicemistrzem świata. Często rywalizował z Paulem Tergatem, pięciokrotnym mistrzem świata w tej konkurencji.
Dzisiaj Tegat jest szefem Kenijskiego Komitetu Olimpijskiego. Swojego dawnego rywala nazywa bohaterem, a jego śmierć wielką stratą dla lekkoatletyki w Kenii.
IB
