"Święta trójca" Biegu Europejskiego [ZDJĘCIA]
Opublikowane w sob., 07/05/2016 - 19:58
W sumie 4484 osoby - 19 więcej niż przed rokiem - wystartowały w Biegu Europejskim z PKO Bankiem Polskim, drugiej odsłony cyklu PKO Grand Prix Gdyni.
Najszybszy z mężczyzn na 10-kilometrowej trasie okazał się Tomasz Grycko (30:19), drugi przybiegł Marek Kowalski (30:37). Przeżyliśmy więc déjà vu z Biegu Urodzinowego, inaugurującego Grand Prix Gdyni 2016, z tą różnicą że tym razem żadnemu z biegaczy nie udało się złamać granicy 30 minut. Przeszkodził upał.
W ubiegłym roku Grycko i Kowalski również znaleźli się się na podium Biegu Europejskiego, zajmując miejsca odpowiednio trzeci i drugie. Zwyciężył wówczas Emil Dobrowolski, który dziś był... trzeci (31:16).
Wśród kobiet zwyciężyła Marta Krawczyńska (34:33). Jako druga linię mety przekroczyła Małgorzata Szczerbińska (35:48), a trzecia była Marta Łagownik (37:07).
Pełne wyniki: TUTAJ
Po przekroczeniu linii mety wszyscy uczestnicy Biegu Europejskiego z PKO Bankiem Polskim otrzymali drugi element czteroczęściowej układanki medalowej, która finalnie przedstawi ulicę Świętojańską w dwóch obliczach: tuż po powstaniu oraz współcześnie. Dwie brakujące części będzie można zdobyć podczas kolejnych odsłon tegorocznej edycji PKO Grand Prix Gdyni: Biegu Świętojańskiego (17 czerwca) oraz Biegu Niepodległości (11 listopada).
W całej imprezie wzięło udział prawie 6000 osób - rozegrano także Bieg Malucha, biegi młodzieżowe oraz marsze nordic walking. W pobliżu mety stanęło z kolei miasteczko lekkoatletyczne, gdzie pod okiem Sebastiana Chmary oraz Pawła Januszewskiego można było sprawdzić się m.in. w konkurencjach rzutowych, skoku wzwyż oraz biegach sprinterskich na profesjonalnej bieżni z profesjonalnym pomiarem czasu.
- Cieszymy się, że nasza biegowa oferta niezmiennie przyciąga tłumy. Staramy się, aby podczas PKO Grand Prix Gdyni każdy mógł znaleźć coś dla siebie – mówi Marek Łucyk, dyrektor Gdyńskiego Centrum Sportu, który tradycyjnie stanął na starcie ramię w ramię z innymi biegaczami.
Uczestnicy imprezy pomagali dziś 5-letniemu Leosiowi. Chłopiec choruje na padaczkę, nie siedzi, ani nie mówi. Do jego funkcjonowania niezbędne są rehabilitacja oraz specjalistyczne łóżko oraz wózek i to właśnie na nie zbierano środki. Wystarczyło przypiąć do biegowego trykotu kartkę z hasłem „Biegnę dla Leosia” by Fundacja PKO Banku Polskiego przekazała darowiznę dla chłopca.
red.
żródło / fot. GdyniaSport.pl
