Ultra Śledź: Ostatnie dni zapisów i pakiety do wzięcia

Do końca zapisów na Ultra Śledzia pozostał już tylko kilka dni. Ostatni chętni mogą się zapisywać do 31 stycznia, a miejsc zostało już niewiele.

Ultra Śledź, czyli 80-kilometrowy bieg po Puszczy Knyszyńskiej jest pierwszym biegiem ultra na Podlasiu. Uczestnictwo w nim daje możliwość poznania szlaków Puszczy i regionalnej zabudowy puszczańskiej. Nawet nazwa biegu nawiązuje do podlaskiej gwary - śledzikowanie to zmiękczanie głosek : ć, dź, ś, ź w gwarze, która właściwie już nie występuje w powszechnym użyciu, ale nadal jest obecna w stereotypach.

Trasa została poprowadzona głównie lasem i małymi wioskami złożonymi z kilku drewnianych domków. Wiedzie przez wzniesienia, szlaki, rezerwat Las Cieliczański. Jest urokliwa, ale wcale nie będzie łatwa.

- Gdy wybiega się z Supraśla zaczynają się Krzemienne Góry. To takie morenowe wzniesienia. Samo przewyższenie może nie jest jakieś duże, ale przez pierwsze 10 kilometrów ciągnie się pagórek za pagórkiem. Jak na Podlasie są to warunki wyjątkowe - wyjaśnia Wojciech Mojsak, dyrektor biegu.

Około 40. kilometra zaczynają się kolejne wyzwania. - Tam zaczynają się Wzgórza Świętojańskie. To z kolei najwyższe wzniesienia w okolicach Białegostoku. Trzeba się na nie wspiąć, a potem zbiec „rynną” - dodaje nasz rozmówca

Wcześniej, po ok. 20-kilometrze, na biegaczy czeka przeprawa przez teren bagnisty. Organizator zapewnia jednak, że można tam spokojnie przejść po kłodach.

Szczegółowa mapa: TUTAJ

Bieg rozpocznie się 13 lutego o 6:00 spod ośrodka Bukowisko w Supraślu. Limit uczestników jest ograniczona do 150 osób. Wpisowe wynosi 100 zł bez koszulki lub 140 zł z koszulką. Limit czasowy na ukończenie całości to 12 godzin. Po drodze są jednak limity cząstkowe i lotne punkty kontrolne.

Ultra Śledź w naszym KALENDARZU IMPREZ.

IB