W Tatrach biegacze niemile widziani. Tylko 350 miejsc w biegu na Kasprowy
Opublikowane w śr., 13/04/2016 - 09:32
To jeden z najbardziej widowiskowych biegów górskich w naszym kraju. Jest bardzo prestiżowy, zawsze startuje w nim elita polskich biegaczy, a warunkiem panujące na trasie często zmieniają się jak w kalejdoskopie. Na początku kwietnia ruszyły zapisy na 9. PZU Alpin Sport Tatrzański Bieg Pod Górę. W tym roku po raz pierwszy zawody będą miały rangę Mistrzostw Polski SkyRunning w Vertical Kilometer. Start 22 października.
Vertical Kilometer jest jedną z trzech dyscyplin Skyrunning. Biegi odbywające się w tej kategorii są organizowane na krótkich trasach, o średnim nachyleniu sięgającym co najmniej 25% z odcinkami powyżej 33%. Vertical charakteryzuje się bardzo mocnym podbiegiem z sumą przewyższeń wynoszącą minimum 1000 m.
W tym roku Mistrzostw Polski SkyRunning w Vertical Kilometer odbędą się w 22 października w ramach Tatrzańskiego Biegu Pod Górę. – Spodziewamy się najlepszych zawodników z naszego kraju. Już zapisał się m.in. Daniel Wosik, Piotr Koń czy Dariusz Marek – mówi jeden z organizatorów imprezy Paweł Drost.
Łącznie na biegaczy czeka 350 pakietów startowych. – Niestety na większą pule nie dostaliśmy zgody od Tatrzańskiego Parku Narodowego – twierdzi rozgoryczony Drost. – Trochę nie mogę zrozumieć postawy władz TPN. Czemu z taką obawą podchodzi do biegaczy? Przecież oni w żaden sposób nie zakłócają porządku w górach. W przeciwieństwie choćby do rozwydrzonych turystów z puszkami piwa, których nie obowiązują żadne limity.
Trasa 9. PZU Alpin Sport Tatrzańskiego Biegu pod Górę prowadzić będzie tradycyjnie z ronda Jana Pawła II (915m n.p.m.) przez Kuźnice, Myślenickie Turnie na Kasprowy Wierch (1986 m n.p.m.). Łącznie biegacze będą mieli do pokonania dystans o długości ok. 8,5 km z przewyższeniem prawie 1100 m.
Cena pakietu startowego wynosi od 150 zł (dla osób startujących już w imprezach organizowanych przez Alpin Sport Zakopane) do 200 zł.
Rekord trasy Tatrzańskiego Biegu Pod Górę należy do Kamila Jastrzębskiego (49:41) i Dominiki Wiśniewskiej-Ulfik (58:31). Czy jest szansa, że podczas Mistrzostw Polski zostanie on pobity. – Wiele zależy od pogody. W Tatrach potrafi się ona zmienić w kilka godzin – zauważa Drost. W październiku może panować zarówno „złota polska jesień”, jak i aura zimowa.
9. PZU Alpin Sport Tatrzański Bieg Pod Górę w naszym KALENDARZU IMPREZ.
MGEL
