Weronika Pyzik pobiegła w finałach NCAA

W stolicy Teksasu Austin rozgrywane są finały amerykańskiej akademickiej ligi NCAA. W zmaganiach bierze udział ponad 1200 studentów z 49 różnych stanów, ale i pochodzących z różnych krajów. Barwy Uniwersytetu Oregońskiego, jednego z faworytów imprezy, reprezentuje Weronika Pyzik. Za Polką już start na 10 000m.

W czwartkowy wieczór na Mike A. Myers Stadium rozegrano finał pań w tej konkurencji. Polka zajęła w nim trzynaste miejsce z czasem 34:00.66. Zwyciężyła Erytrejka Weini Kelati z Uniwersytetu w Nowym Meksyku - 33:10.84. Druga finiszowała inna zawodniczka „Kaczorów” z Oregonu - Hiszpanka Carmela Cardama Baez z czasem 33:11.56.

Apetyt na pewno był większy, jednak biegaczka z Biłgoraju miała nieco przygód w eliminacjach. Przed dwoma tygodniami w Sacramento zajęła szóste miejsce z czasem 33:41.35. Wynik dobry, jak na to, że połowę dystansu pokonała... w jednym bucie!

Przed startem Weronika Pyzik liczyła na szybki bieg i walkę o minimum na Uniwersjadę w Neapolu (32:40.00). W praktyce na bieżni było tłoczno – eliminacje ukończyło 45 biegaczek - i nie obyło się bez „łokciowania”. Feralny but sprawił, że trzeba było pilnować miejsca w finale.

W ciągu dwóch tygodni stopa Weroniki, która przez ok. 5 000 m stąpała po tartanowej bieżni, nie zdążyła się zregenerować, stąd zapewne słabsze miejsce w finale.

Póki co w klasyfikacji drużynowej mistrzostw NCAA Dywizji 1 prowadzą uniwersytety z Arkansas wśród kobiet i Mississippi wśród mężczyzn. To się jeszcze może zmienić.

RZ

​