Wirtualny parkrun - ponad 700 uczestników

 

Wirtualny parkrun - ponad 700 uczestników


Opublikowane w pon., 11/05/2020 - 11:05

Nie śniło się nikomu, jak obciążone będą serwery, gdy rozpocznie się wirtualne spotkanie parkrun. Po miesięcznej izolacji w domowych pieleszach, chłonąc słoneczne światło przez rozchylone żaluzje, świeże powietrze przez lufcik okna, a ludzkie towarzystwo podczas zoomowych spotkań, tęskniliśmy za pozytywną sobotnią piątką i wspólną herbatą na mecie.

Pomysł na wirtualny parkrun narodził się kilka tygodni wcześniej w okolicach południowych dzielnic Gdańska w głowie jednego z trójmiejskich fotografów. Po sukcesie miejscowej edycji z drżącym sercem czekaliśmy na ogólnopolskie wydanie.

Spotkanie rozpoczęliśmy o 8:30 zbiórką w biurze wirtualnego parkruna. Emocje rosły z każdą minutą przybliżającą nas do startu. 8:50 – odprawa dla wolontariuszy oraz debiutantów. Powitanie uczestników, przedstawienie pacemakerów, krótko o trasie i prośba o zachowanie zasad bezpieczeństwa, a także podziękowanie dla sponsorów za okazane wsparcie. Punkt 9:00 opublikowano post ze STARTEM.

Zasady były proste: W poście z napisem START uczestnicy umieszczali swoje ulubione zdjęcie z ukończonym realnym czasem, w którym pokonują 5 km oraz macierzystą lokalizacją. Finalnie pojawiło się mnóstwo zdjęć z trasy. Uczestnicy wzajemnie komentowali swoje zdjęcia i dopingowali się.

Początkowo około 200 osób wyraziło zainteresowanie wirtualnym spotkaniem, ale jak to w życiu bywa wieść o dobrej imprezie szybko się rozeszła po łączach. Finalna frekwencja zaskoczyła zarówno organizatorów jak i uczestników spotkania. Do tej pory żadna inna okazja nie zgromadziła parkrunerów ze wszystkich zakątków Polski i świata. Byli tu naprawdę wszyscy!!!

Pierwszy uczestnik zameldował się na mecie o 9:16 z sekundami. Gdyby nie to, że metę zamknięto punktualnie o 10:30, z pewnością uzyskalibyśmy rekord wszech czasów. Za nim ruszyła lawina kilkuset przepięknych zdjęć uczestników z tras parkrun.

Bardzo, bardzo dziękujemy za Wasz udział w wirtualnym spotkaniu parkrun Polska oraz spędzenie wspólnie sobotniego poranka w ramach naszej społeczności. Tak, jak zrobilibyśmy to w sobotę w normalnych okolicznościach. Zainteresowanie oraz frekwencja przekroczyły nasze najśmielsze oczekiwania; liczba uczestniczek i uczestników przekroczyła ponad 700 uczestników. Gościliśmy uczestników z wielu naszych lokalizacji parkrun, zarówno biegających, jak i truchtających oraz maszerujących. Do wirtualnegoparkrun dołączył nawet Św. Mikołaj. Było wiele debiutów na trasie i w wolontariacie. Zanotowaliśmy również sporą liczbę życiówek. Pomimo, że warunki na trasie mocno zmienne i część trasy pokonaliśmy w upale,   zdarzały się również ośnieżone  fragmenty. Wszyscy bezpiecznie dotarliśmy do mety.

To było niecodzienne wydarzenie, które pozwoliło nam pomimo obecnej sytuacji i związanych z nią ograniczeń spotkać się w jednym miejscu i czasie. Po raz pierwszy mieliśmy okazję poczuć na własnej skórze, jak wielki zasięg mają nasze cosobotnie spotkania.

Bardzo dziękujemy licznie przybyłym wolontariuszom, uczestnikom wyznaczającym tempo  oraz zespołowi moderującemu nasze spotkanie w składzie:

Koordynatorzy – Marcin Modrzejewski (parkrun Gorzów Wielkopolski) i Paweł Marcinko (parkrun Gdańsk Południe).

Moderatorzy – Anna Stachurska (parkrun Katowice), Asia Nowacka (parkrun Kalisz), Lena Adamusiak (parkrun Rumia) oraz Kuba Fedorowicz (parkrun Gdynia).

Piękne grafiki przygotował dla nas Adam Leoniak (parkrun Dzierzgoń).

Ale najbardziej dziękujemy Wam wszystkim za udział w naszej zabawie. Mamy nadzieję, że choć trochę poczuliście się jak na parkrun. Bardzo nam brakuje Waszego towarzystwa. Na wspólne bieganie przyjdzie jeszcze czas.  Cieszymy się, że byliście z nami. 

DZIĘKUJEMY i tęsknimy za powrotem na nasze trasy.

#loveparkrun
#zostanwdomu


Polecamy również:


Podziel się:
kochambiegacnafestiwalu
kochambiegacwpolsce