Wystartować w każdym województwie – blogerka rzuca wyzwanie

Turystyka biegowa jest popularną formą zwiedzania świata, a firmy oferujące wyjazdy na międzynarodowe zawody kuszą rozlicznymi ofertami niemal na każdą kieszeń. Ale w myśl zasady „cudze chwalicie swego nie znacie”, na jednym z portali społecznościowych powstała akcja #projektmapa16. Zachęca ona do biegania i rywalizacji w każdym z polskich województw.

Inicjatorką akcji jest Iwona Latańska, autorka bloga „Myślę, więc biegnę”. Mieszanka woj. lubelskiego uznał, że nie wystarczą jej starty w okolicznych biegach. Tak powstał #projektmapa16, do którego dziś każdy może się przyłączyć.

W latach 1975-1998 Polska była podzielona na 49 województw. Obecny podział administracyjny obowiązuje od 1999 roku. Nakreślone przez Iwonę Latańską zadanie, czyli wystartowanie w biegu ulicznym w każdym z regionów administracyjnych, wydaje się więc teoretycznie łatwiejsze do zrealizowania.

- Pomysł zrodził się spontanicznie podczas rozmowy z koleżanką z woj. świętokrzyskiego, która chciała, żebym ją wreszcie odwiedziła. Wymyśliła, że pretekstem do odwiedzin może być właśnie bieg. Stwierdziła, że przecież powinnam biegać we wszystkich województwach i wtedy u niej na pewno też coś znajdę - mówi z uśmiechem Iwona Latańska. I dodaje: - Jak do tej pory mam „zaliczone” cztery województwa i trochę mi jeszcze zostało.

Organizatorka akcji zdradza, że w Polsce są już osoby, które biegały już we wszystkich województwach. Wśród nich jest m.in. pan Tomasz Młost z Wadowic, który pokonał maratony we wszystkich 16 województwach.

- To dobrze, że są biegacze którzy szukają ciekawych miejsc w naszym kraju. Udało mi się znaleźć biegacza z Wadowic, który przebiegł maratony we wszystkich województwach (zajęło mu to trzy lata - red). Ja nie określam ram czasowych, bo wtedy wiele może rozbić się o pieniądze. Tu nie chodzi o to, żeby zrobić to szybko, tylko cieszyć się tym i biegać przy okazji zwiedzania. Może ktoś do tej pory nie wpadł na to, że startując w rożnych biegach „kolekcjonuje województwa”? - zastanawia się nasza rozmówczyni

Zasady akcji są proste. Uczestnicy projektu na mapie powinni zaznaczać czarnym kolorem miasta, w których przebiegli maratony, czerwonym - półmaratony, zielonym - biegi na 10 km, żółtym – biegi na 7 km a niebieskim - „piątki”. Akcja nie ma ram czasowych, a dowodem ukończenia biegu jest medal. Mile widziane są też zdjęcia map z kolorowymi flagami. 

Do dzieła!

Strona #projektmapa16: TUTAJ 

RZ