zBiegiemNatury w Katowicach. Oby więcej takich biegów

 

zBiegiemNatury w Katowicach. Oby więcej takich biegów


Opublikowane w czw., 13/02/2014 - 12:43

Grand Prix zBiegiemNatury w Katowicach

Katowickie bieganie z naturą cieszy się ogromną popularnością. Raz w miesiącu, w niedzielne poranki na starcie pojawia się spora liczba uczestników, zarówno młodzież, osoby dorosłe, jak i  dzieci, u których rodzice zaszczepili chęć rywalizacji sportowej. Piąte z sześciu spotkań zBiegiemNatury odbędzie się jak zwykle na terenie lasów w dzielnicy Giszowiec należących do Nadleśnictwa Katowice.

Organizatorzy wyznają filozofię aktywnego spędzania czasu na łonie natury i bez wątpienia lasy, parki czy łąki przyciągnęły śląskich biegaczy. Biegacz z Katowic, Marcin Brol, brał udział w każdych z dotychczas organizowanych zawodów, kończąc biegi zawsze w pierwszej 20. Na nasze pytanie, co sądzi o akcji radiowej Trójki, odpowiedział:

– zBiegiemNatury to bardzo fajny cykl zawodów. Banalne stwierdzenie, ale rzeczywiście tak jest. Trasa jest ciekawa, zróżnicowana, całkiem wymagająca. Ma kilka niewielkich podbiegów, zbiegów, ostrych zakrętów czy wąskich ścieżek, choć na początku jest dość wąsko, więc start jest niezbyt komfortowy przy dużej liczbie zawodników. Cóż, taki urok leśnego biegania.

– Bardzo podoba mi się dystans 5 km. Niestety rzadko rozgrywane są tak krótkie zawody, a to idealny dystans, by się sprawdzić i spróbować wykrzesać z siebie jak najwięcej. Organizacyjnie też nie mam nic do zarzucenia. Depozyt, szatnia, ciepły posiłek i herbata na mecie, pomiar czasu, zapisy - wszystko odbywa się tak jak powinno, szybko i sprawnie.  Miłym dodatkiem są też organizowane przy okazji biegi dla dzieci.

Zapraszamy wszystkich do udziału w przedostatnim biegu w regionie, który zaplanowano na 16 lutego. W styczniowych zawodach wzięło udział ponad 250 osób. Sprawmy, żeby teraz było ich więcej. Na niedzielne leniuchowanie przyjdzie jeszcze czas.

KK 

Polecamy również:


Podziel się:
kochambiegacnafestiwalu
kochambiegacwpolsce