Zejdą do kopalni i pobiegną po złoto

 

Zejdą do kopalni i pobiegną po złoto


Opublikowane w wt., 21/10/2014 - 16:38

To impreza jedyna w swoim rodzaju. Już w sobotę biegacze zejdą pod ziemię, do starej kopalni w Złotym Stoku, by ścigać się na dystansie 5 km. Muszą uważać na niskie stropy w sztolniach, metalowe podziemne schody i tory podziemnej kolejki. Ale jest o co walczyć. Najlepsi biegacze mogą liczyć na prawdziwe sztabki złota!

Część trasy poprowadzona jest również na powierzchni. I jest również bardzo wymagająca. Do pokonania są strome, leśne podbiegi usytuowane obok groźnych skarp i jarów. Łącznie suma przewyższeń to ponad 500 metrów. Jak twierdzą organizatorzy, tak nietypowy profil trasy sprawia, że Biegu po Złoto to wyzwanie łączące elementy biegu górskiego, przełajowego i podziemnego.

To jednak nie odstrasza biegaczy od imprezy. Wręcz przeciwnie. Ciekawa, malownicza trasa z elementami przygody oraz sprawna organizacja zaowocowała tym, że Złotym Stoku uzyskał dwa razy z rzędu tytuł „Złotej Kozicy”, czyli najlepszego w Polsce biegu górskiego w stylu anglosaskim.

Jak będzie w tym roku? Na pewno emocji nie zabraknie, tym bardziej, że organizatorzy – ze względu na jubileusz – postarali się o dodatkowe atrakcje.

Podobnie jak w latach ubiegłych w biegu wystartuje 300 osób. – To jest limit, którego nie możemy przekroczyć ze względów bezpieczeństwa – mówi dyrektor zawodów Paweł Fąferek. Z tych samych względów zwodnicy nie będą startować razem. Każdy zawodnik będzie wypuszczany na trasę indywidualnie, co 20-30 sekund.

Jest jeszcze kilka innych spraw o których muszą pamiętać uczestnicy imprezy. Po pierwsze warto zabrać ze sobą latarkę czołówkę. Co prawda podziemne korytarze są oświetlone, ale ze względu na wilgotność powietrza mogą zdarzyć się chwilowe awarie. Po drugie biegacze słusznego wzrostu powinni wypożyczyć u organizatora kaski. Minimalna wysokość korytarzy wynosi 1,80 m, więc taki sprzęt może się przydać.

Jak twierdzi Paweł Fąferek, ciągle można się jeszcze zapisywać na imprezę. – Ale trzeba się spieszyć, miejsc nie zostało za dużo – uczula dyrektor zawodów. Fąferek zachęca, by do Złotego Potoku zabrać ze sobą dzieci. Dla nich też organizatorzy przewidzieli bieg. Trasa będzie wiodła m.in. korytarzem sztolni Gertruda.

Uczestnicy biegu mogą też liczyć na inne atrakcje. Będzie bezpłatne zwiedzanie Muzeum Kopalnia Złota i Średniowiecznego Parku Techniki, zabawa taneczna z niespodziankami, konkursy z nagrodami, tajemniczy bieg po złoto... w płynie oraz beczka piwa gratis.

Więcej informacji znajdziecie w naszym KALENDARZU IMPREZ.

MGEL

Polecamy również:


Podziel się:
kochambiegacnafestiwalu
kochambiegacwpolsce