Zginął w pożarze, oddali mu hołd. Za nami 35. Bieg Nadwiślański [ZDJĘCIA]

 

Zginął w pożarze, oddali mu hołd. Za nami 35. Bieg Nadwiślański [ZDJĘCIA]


Opublikowane w wt., 15/10/2013 - 09:47

W minioną niedzielę po raz kolejny podkarpaccy biegacze uczcili pamięć Alfreda Freyera, jednego z najwybitniejszych przedwojennych lekkoatletów nazywanego polskim Nurmim. 15-kilometrowa trasa biegła wzdłuż Wisły spod zamku w Baranowie Sandomierskim do zamku w Tarnobrzegu-Dzikowie.

– Impreza się udała. Dopisała pogoda i frekwencja, co nie było takie oczywiste, biorąc pod uwagę, że w tym samym dniu odbyło się wiele innych biegów. U nas w biegu głównym wystartowało niemal 200 osób, a w biegach młodzieżowych - 300. Znacznie więcej niż w latach poprzednich – cieszył się Adam Maślanka, trener i jeden z organizatorów Biegu Nadwiślańskiego.

W biegu głównym niespodzianki nie było. Triumfował Artur Kern z Unii Hrubieszów, drugi był Sylwester Lepiarz z Wronowa, a trzeci Michał Wojciechowski z klubu Witar Tarnobrzeg, wychowanek Adama Maślanki. Michał jest osoba niedosłyszącą.

– Pierwszy raz w historii naszego biegu ktoś taki znalazł się na podium. Na co dzień Michał specjalizuje się w biegach średnich. Ma za sobą występy w halowych mistrzostwach świata, w tym roku zajmował czołowe miejsca na olimpiadzie dla głuchoniemych w Rumunii. Teraz przerzucamy się na przełaje, bo wkrótce czekają nas kolejne zawody – informuje trener Maślanka.

Prestiż i satysfakcja to jedno, konkretna nagroda za wysiłek, drugie. Zwycięzca biegu głównego otrzymał 700, drugi na mecie 600, a trzeci – 500 zł. Organizatorzy „płacili” do szóstego miejsca włącznie.

Urodzony w 1901 roku Alfred Freyer zginął w wieku zaledwie 26 lat, ratując w wielkim pożarze bezcenną bibliotekę hrabiego Zdzisława Tarnowskiego w Dzikowie. Od dawna w organizacji Biegu Nadwiślańskiego pomaga Marek Freyer, spadkobierca rodu. – Co roku po zakończeniu biegu składamy kwiaty pod pomnikiem Alfreda ufundowanym przez Polski Związek Lekkiej Atletyki. W Tarnobrzegu i okolicy wciąż żywa jest pamięć o tym fantastycznym sportowcu i odważnym człowieku. Alfred Freyer jest patronem kilku szkół – przypomina Adam Maślanka.

Wyniki:
 
Kobiety:
1. WASILEWSKA Joanna - 1:00:33
2. MAŚLOCH Patrycja - 1:01:42
3. MIŁEK Antonina - 1:04:06
4. WALUŚ Katarzyna - 1:07:59
5. OSMALA Renata - 1:14:47

Mężczyźni:
1. KERN Artur - 49:04
2. LEPIARZ Sylwester - 49:25
3. WOJCIECHOWSKI Michał - 49:31
4. GĄSIOROWSKI Michał - 49:44
5. DZIUBA Bogdan - 49:59

TSZ

Fot. Andrzej Tomczyk

Galeria: 

Polecamy również:


Podziel się:
kochambiegacnafestiwalu
kochambiegacwpolsce