Stres powoduje tycie. Są na to dowody

 

Stres powoduje tycie. Są na to dowody


Opublikowane w śr., 06/08/2014 - 09:06

Macie czasami wrażenie, że tyjecie już po jednej porcji frytek albo po małym kawałku urodzinowego tortu? I tak rzeczywiście może być. Wszystko zależy od tego, w jakim byliście nastroju w czasie jedzenia.

Naukowcy z Ohio zaprosili 58 pań na 930-kaloryczny posiłek. Zawierał on 60 gram tłuszczu. Zanim jednak podano poczęstunek, panie musiały zaznaczyć w ankiecie, jakie stresujące sytuacje przytrafiły im się poprzedniego dnia. Respondentki wybierały z listy 21 typowych czynników stresu. Znalazły się na niej m.in. kłótnie, nieporozumienia, problemy z dziećmi, praca pod presją. Uczestniczki eksperymentu musiały się także poddać badaniom poziomu cukru we krwi, trójglicerydów, insuliny, a przede wszystkim szybkości spalania kalorii.

Okazało się, że nastrój ma znaczenie dla szybkości metabolizmu. Grupa pań, które zaznaczyły przynajmniej jedno stresujące wydarzenie poprzedzające posiłek, spaliła o 104kcal mniej, niż zrelaksowane respondentki. Miały też wyższy poziom cukru we krwi i insuliny, co może mieć wpływ na tendencję do odkładania tłuszczu. Różnica w liczbie spalonych kalorii w ciągu roku może doprowadzić do 5 kg nadwagi u zestresowanych uczestniczek badania.

- Wyniki badań oznaczają, że w dłuższym okresie czasu stres może prowadzić do nadwagi, zwłaszcza że przy wahaniach nastroju mamy tendencję do sięgania po niewłaściwe jedzenie - mówi Jan Kiekold Glaser, kierowniczka badania.

Stres w codziennym życiu jest nie do uniknięcia. Lepiej więc zamiast niezdrowego posiłku zdecydować się na przebieżkę, a w lodówce trzymać zdrowe przekąski.

IB

Źródło

Polecamy również:


Podziel się:
kochambiegacnafestiwalu
kochambiegacwpolsce