33. Bieg Chomiczówki / 11. Bieg o Puchar Bielan: „Tu czas mija szybciej” [ZDJĘCIA]

 

33. Bieg Chomiczówki / 11. Bieg o Puchar Bielan: „Tu czas mija szybciej” [ZDJĘCIA]


Opublikowane w ndz., 17/01/2016 - 18:35

Na warszawskich Bielanach rozegrano 33. Bieg Chomiczówki. To jedna z najważniejszych stołecznych imprez, z „piętnastką” i „piątką” w programie. W tym roku nikt nie mógł narzekać na brak śniegu czy też dodatnie temperatury. Zima w pełni!

Przystawka z atestem

Zanim przyszedł czas na danie główne, tradycyjnie już podano aperitif w postaci 11. Biegu o Puchar Bielan. To rzeczona „piątka”. Startowano przy Cmentarzu Wawrzyszewskim, a kręta pętla prowadziła przez teren osiedla Chomiczówka*. Finiszowano pod siedzią TKKF.

Zmagania rozgrywane były w zimowej scenerii. Na szczęście śnieg nie utrudniał zmagań - służby miejskie w większości zdążyły oczyścić ulice. Chociaż wiele osób obawiało się mrozu, to temperatura tylko trochę utrzymywała się poniżej zera stopni.

Napędzali się

Po raz trzeci z rzędu wygrał Arkadiusz Gardzielewski, który tym razem zwyciężył z czasem 14:49. Tuż za nim finiszował Artur Kern ze stratą 11 sekund. Trzecie miejsce zajął Floriana Pyszel z rezultatem 15:29. Bieg ukończyło 925 osób.

– To mój najlepszy czas jaki osiągnąłem na tej trasie, chociaż warunki były najgorsze z spośród tych wszystkich trzech lat. Jestem więc zadowolony. Duży udział w tym wyniku miał mój kolega Artur Kern, który przez pewien czas dyktował tempo. Później mobilizował mnie też do szybszego biegu, bo czułem jego oddech na plecach. Dzięki takiej rywalizacji zawsze lepiej się biegnie – relacjonował na mecie Arkadiusz Gardzielewski.

– W okresie zimowym brakuje w Polsce startów, gdzie można pobiegać na atestowanej trasie. Tu jest atest i wyniki siągane są miarodajne. Zawsze więc można sprawdzić w mocnej obsadzie – chwalił zwycięzca.

Małżeństwo służy

Wśród kobiet także obyło się bez niespodzianek. Tak jak przed rokiem wygrała Ewa Jagielska. Wtedy jednak zawodniczka Omegi Kleszczów zwyciężała pod swoim panieńskim nazwiskiem - Chreścionko. Dziś biegaczka uzyskała czas 17.15 zajmując 11. miejsce w klasyfikacji generalnej.

– Biegło mi się dziś dobrze i spokojnie. Trasa była dobrze przygotowana i nie było ślisko. To było dobre przetarcie. Spokojnie prowadziłam od początku, na mecie czas był lepszy o prawie 15 sekund lepszy od ubiegłorocznego. To oczywiście nie jest wszystko na co mnie stać, to dopiero przedsmak sezonu, pierwszy start w tym roku. Bardzo udany. Cel główny to Mistrzostwa Polski na 5 km, które odbędą się w Kleszczowie 

Druga wśród kobiet była Weronika Zielińska z czasem 18:28, a trzecia Iwona Wicha z wynikiem 18:37.

Pełne wyniki znajdziecie w naszym KALENDARZU IMPREZ.

*Nazwa osiedla pochodzi od nazwiska rodziny Chomicz, która straciła te tereny w połowie lat 70. ubiegłego wieku w wyniku wywłaszczenia


Polecamy również:


Podziel się:
kochambiegacnafestiwalu
kochambiegacwpolsce