„Ultranastawienie”

„Ultranastawienie”


AutorTravis Macy, John Hanc

WydawnictwoAha

Rok wydania2015

 

Po opisie z okładki nabrałem sporych oczekiwań co do tej pozycji. Bardzo lubię książki nawiązujące tematyką do biegania. W ostatnim czasie szczególnie ciągnie mnie do tematyki ultra. „Ultranastawienie” wydawało się być pozycją idealną.

Autorami są Travis Macy i John Hanc, chociaż pierwsze skrzypce na kartach książki gra Travis. Kim on jest? W USA jest jedną z najbardziej rozpoznawalnych postaci w środowisku rajdów terenowych i sportów wytrzymałościowych pod wieloma postaciami, w tym również biegach ultra. W Polsce? Ja o nim przeczytałem po raz pierwszy w materiałach prasowych Wydawnictwa Aha!

Jakie mam odczucia i przemyślenia po lekturze „Ultranastawienia”? Ambiwalentne.

Travis jest na pewno postacią nietuzinkową. W swojej książce pisze o wyzwaniach, że na samą myśl o udziale w czymś podobnym czuję się śmiertelnie zmęczony. Opowiada o wieloetapowych rajdach w różnych zakątkach świata, o poziomie trudności sięgającym maksimum ludzkich możliwości, o biegach i jeździe na rowerze na dystansie daleko wybiegającym poza granice „tradycyjnego” ultra.

Bardzo często odwołuje się do tytułowego ultranastawienia, do pracy nad wytrzymałością psychiczną oraz o wielkiej mocy, jaką posiada ludzka psychika. Podaje autentyczne przykłady, sytuacje ze swojego życia i opowiada jak radził sobie będąc w „dołku”. Sam udowadnia również, że można połączyć pasję, sporty wytrzymałościowe z posiadaniem rodziny i byciem dobrym mężem i ojcem.

Skąd więc te niejednoznaczne odczucia?

Czytając tę książkę, czułem się jakbym był na prezentacji jakiegoś super produktu (ultranastawienie), gdzie wyszkolony handlowiec, na siłę próbuje mi go wcisnąć. To oczywiście tylko moje wrażenia i być może wcale tak nie jest, jednak przez 300 stron książki biła mnie po oczach promocja i reklama „produktu” marki Travis Macy.

Wcale nie jestem przeciwnikiem sprzedawania swoich pomysłów. Książkę też w końcu pisze się po to, by ją sprzedać. Chodzi raczej o sposób w jaki się to robi. Odcedzając marketing z treści „Ultranastawienia”, można z tej lektury sporo wynieść dla siebie i swojego nastawienia do życia i do sportu. I dlatego sięgnąć po tę pozycję.

Damian Orzechowski, Ambasador Festiwalu Biegów
www.naszmaraton.pl 

Tekst promujący: 
Po opisie z okładki nabrałem sporych oczekiwań co do tej pozycji. Bardzo lubię książki nawiązujące tematyką do biegania. W ostatnim czasie szczególnie ciągnie mnie do tematyki ultra. „Ultranastawienie” wydawało się być pozycją idealną.
kochambiegacnafestiwalu
kochambiegacwpolsce