Informatyk z Krakowa, ale zdecydowanie nie ten stereotypowy.
Uwielbiam wszelkiego rodzaju aktywności fizyczne. Jednak top3 to bieganie, jazda na rowerze MTB i piłka nożna.
Wieczny uśmiech na twarzy to mój znak rozpoznawczy.
Biegałem sporo za czasów licealnych ale potem jakoś moja droga rozeszła się z bieganiem, by po życiowych karuzelach w 2017 roku powrócić do tego jakże cudownego sportu.
Bieganie jest dla mnie lekiem na stres, "cukierkiem" poprawiającym humor, czasem zadumy i rozmyślań, walką z własnymi słabosciami, ale przede wszystkim dobrą zabawą.
Moje "rekordy":
- 5 km - 19:10
- 10 km - 40:09
- Półmaraton - 1:29:01
Mówią, że życie to suma oddechów...
Dla mnie to chwile, które zapierają dech w piersiach.
Festiwal Biegowy to biegi, góry i przede wszystkim wspaniali ludzie, których łączy jedno - miłość do biegania.
