Ewa Huryń

 

Jestem szczecinianką. Zaczęłam biegać w roku 2008. Powód był bardzo prosty: chęć powrotu do aktywności fizycznej po dość długiej przerwie spowodowanej uszkodzeniem nogi w górach. Początkowo było to tylko truchtanie kilku kilometrów dziennie, jednak wkrótce przerodziło się w regularny trening biegowy.

Zasadą którą kieruję się w życiu jest robienie tego co sprawia radość. Trening biegowy jest wymagający i często boli, jednak bez niego nie potrafię istnieć. Drugą moją miłością są góry (szczególnie upodobałam sobie Alpy). W wyniku połączenia tych dwóch pasji realizuję wraz z partnerem szalone biegowo-górskie projekty.

Rekordy życiowe:

  • 10 km 37:07
  • Półmaraton 1:22:38
  • Maraton 2:57:12

Moje motto to: ”Robić w życiu to co się kocha”.

Festiwal Biegowy to prawdziwe święto. To nie tylko miejsce, to przede wszystkim ludzie, których połączyła wspólna pasja. Jedni z nich wylewają hektolitry potu na treningach, aby móc wystartować, inni przeznaczają godziny, dni i miesiące na organizację. Finalnie brawa należą się wszystkim, bo to fantastyczna impreza!!!

kochambiegacnafestiwalu
kochambiegacwpolsce