Puchar "Przeglądu Sportowego" dla...

 

Puchar "Przeglądu Sportowego" dla...


Opublikowane w sob., 08/09/2018 - 00:45

9. TAURON Festiwal Biegowy i "Przegląd Sportowy" po raz trzeci połączyły siły. Najstarszy polski dziennik sportowy ufundował puchar, o który w Krynicy-Zdroju walczyli uczestnicy Biegu Nocnego na 7 km.

W piątkowy chłodny wieczór, kilka godzin po zapadnięciu zmroku, gdy deptak w Krynicy oświetlały nieliczne latarnie, można było poczuć się wyjątkowo. W powietrzu czuć było, że powoli zbliża się jesień. Warunki były idealne do osiągania dobrych rezultatów.

Uczestnicy rywalizowali na trasie prowadzącej z Krynicy-Zdroju w stronę Tylicza. Po płaskim starcie rozpoczynał się podbieg na popularną Romę. W połowie dystansu następował nawrót. W kierunku mety było już z górki i można było się nieco rozpędzić.

Zwycięzcą biegu został Mołdawianin Mykoła Gorbuszko, który uzyskał wynik 24:48 wyprzedzając Dominika Piwowarczyka. Wśród pań najlepsza była jego rodaczka Olesia Smowczenko, która dystans 7 km pokonała w 27:39. Drugą lokatę zajęła Sylwia Ślęzak.   

Mało zabrakło do pierwszego miejsca. Jakiś kolega wyprzedził mnie w połowie zbiegu. Odrobiłem jeszcze dwie sekundy straty, ale nie dałem rady zwyciężyć. Jeszcze do 2 km biegliśmy w grupie. Później postanowiłem zaatakować i wyszedłem na prowadzenie. Później sprawy potoczyły się tak a nie inaczej. Jestem zadowolony, chociaż jest co poprawić w przyszłym roku.” – powiedział Dominik Piwowarczyk, który po TAURON Festiwalu Biegowym, zamierza z rodziną jeszcze zostać w Krynicy-Zdroju na zasłużony urlop.

Wśród uczestników biegu znalazł się też dziennikarz Przeglądu Sportowego - Tomasz Łyżwiński, który już w przyszły weekend wystartuje w Maratonie Berlińskim. W 2016 roku w Krynicy-Zdroju zajął on 3. miejsce na dystansie 7 km. Tym razem znalazł się za podium.

– To byłoby nieeleganckie, gdyby Puchar "Przeglądu Sportowego" trafił w moje ręce. Pobiegłem dość wolno pod górę, a w dół to już nie było co się rozdrabniać, bo każdy pędzi. Myślę, że dwa lata temu bardziej wyprułem z siebie flaki. Przede mną start w Berlinie i spodziewałem się, że forma będzie lepsza. To wynik różnych perypetii zdrowotnych, trzeba też dzielić czas na pracę i rodzinę. Przygotowania nie były idealne – powiedział Tomasz Łyżwiński.

Bieg Nocny na 7 km o Puchar Przeglądu Sportowego nosi imię legendarnego kuriera sądeckiego Romana Stramki.

RZ


Polecamy również:


Podziel się:
kochambiegacnafestiwalu
kochambiegacwpolsce