7. Sądecka Dycha o Puchar Newagu [OPINIE, ZDJECIA]

 

7. Sądecka Dycha o Puchar Newagu [OPINIE, ZDJECIA]


Opublikowane w ndz., 27/09/2015 - 18:38

Relacja partnerskiego portalu Sądeczanin.info:

Ponad 330 zawodników stanęło na starcie dziesięciokilometrowego biegu ze Starego do Nowego Sącza, jaki od kilku lat organizuje Newag. W zawodach triumfował Ukrainiec Bogdan Semenowicz z czasem 29:36, tuż za nim znaleźli się Szymon Kulka z Ropy (29:41) i Kenijczyk Abel Kibet Rop (29:53).

W zawodach wzięli udział zarówno utytułowani zawodnicy jak i amatorzy. Frekwencja była spora, a na dodatek zawodnikom dopisała pogoda – było chłodno i bez deszczu, z lekkim nasłonecznieniem. Trasa biegnąca ze Starego Sącza daje dobre możliwości do bicia swoich indywidualnych rekordów. Faworytami biegu byli Kenijczycy, jednak Bogdan Semonowicz wraz z młodym Szymonem Kulką nawiązali równorzędną walkę i pokonali rywali z Afryki.

– Biegło mi się dziś bardzo szybko, bo od początku nadawaliśmy tempo wraz z Kenijczykami. Na trzecim kilometrze oderwałem się wraz z grupką ukraińsko-kenijską i już do mety zmierzaliśmy razem. Na ósmym kilometrze dopadłem grupę dwóch uciekinierów i wraz z nimi biegłem do finiszu. Do pierwszego zawodnika zabrakło mi trochę dystansu – goniłem, ale nie zdążyłem. O drugie miejsce ścigałem się z Kenijczykiem i udało mi się wygrać – mówi Szymon Kulka z Ropy, zawodnik 4Flex Sport Team. Jak dodaje wynik z Sądeckiej Dychy jest daleki od jego „życiówki”, ponieważ jest w trakcie przygotowań do Młodzieżowych Mistrzostw Europy i jego forma jest daleka od szczytowej.

– Niemniej jestem bardzo zadowolony z wyniku jaki osiągnąłem, a w grudniu spodziewam sie dobrej formy na pożegnanie z juniorską kategorią – dodaje mistrz Europy w biegach przełajowych.

Obok takich lekkoatletycznych perełek jak Kulka wyścig ukończyli sądeccy amatorzy, którzy chwalą sobie trasę oraz samą organizację zawodów.

– Pierwsze pięć kilometrów mocno przycisnąłem. Potem przez szósty kilometr był mały kryzys, ale na mecie wielkie zaskoczenie – „życiówka” 42:55. Wcześniej, dwa tygodnie temu w Krynicy pobiegłem 6 sekund gorzej. Tu w Sączu trasa była nieco trudniejsza, więc tym bardziej jestem zadowolony – mówi Karol Trojan, 101. na mecie zawodów. Zawodnik reprezentujący firmę RTcK - Rób To Co Kochasz biega zaledwie od marca i już osiąga dobre wyniki.

Obok najszybciej finiszujących biegaczy największe interesowanie wzbudziła 79-letnia Janina Rosińska z Pabianic, która na mecie pojawiła się na koniec zawodów. – Mam swoje lata więc nie mogę biec tak jak młodzi. Po za tym biegam z rozrusznikiem i nie mogę szarżować – mówi legenda średnich i długich dystansów, która w swojej miejscowości doczekała się nawet muzeum (wkrótce wywiad z panią Janiną).

Pomysłodawcą Sądeckiej Dychy jest Zbigniew Konieczek, prezes firmy Newag (sponsor zawodów), zaś na czele jej organizacji stoi Marian Ryżak. Podczas dekoracji na scenie pojawił się sądecki zespół No Brothers, zaś na płycie rynku odbywał się III Jarmark Ekolokalny.

Zawody zaliczane są do Grand Prix Małopolski 2015 (tabela poniżej - red.).

JB / Sądeczanin.info

Polecamy również:


Podziel się:
kochambiegacnafestiwalu
kochambiegacwpolsce