GP Małopolski: Urodzinowy finał w Lipinkach

Trwają zapisy do 9. Biegu Ulicznego im. Kazimierza Świerzowskiego w Lipinkach. Podczas imprezy obchodzone będą 20. urodziny klubu ULKS Lipinki, a sam bieg zwieńczy całoroczne zmagania w Grand Prix Małopolski.

Impreza poświęcona jest trenerowi, nauczycielowi i propagatorowi aktywnego trybu życia Kazimierzowi Świerzowskiemu. Autorytet wielu młodych sportowców zmarł w 2004 roku mając zaledwie 37 lat. Jego podopiecznymi było wielu znakomitych zawodników w tym Dominik Bochenek, dwukrotny mistrz Polski w biegu na 110m przez plotki. Dziś jego pracę kontynuuje brat Tomasz, który oprócz pracy trenerskiej w ULKS Lipinki pełni także funkcje organizatora biegu.

– Pamięć o bracie i jego pracy żyje tu cały czas. Na ten bieg wracają ludzie, którzy trenowali u niego 15 lat temu. Ktoś przypomni sobie o tamtych czasach i stwierdzi, że jeszcze raz pobiegnie, tym razem rekreacyjnie – mówi Tomasz Świerzowski, koordynator biegu w Lipinkach. Podkreśla szerokie zaangażowanie lokalnej sportowej społeczności w imprezę.

– Nasz klub ULKS Lipinki działa 20 lat i byli tu ludzie, którzy ćwiczyli z bratem przez rok, dwa lata czy pięć lat. Ktoś zdobył medal na Mistrzostwach Polski, ktoś wygrywał biegi uliczne w kraju. Jest to już rodzina, która sobie pomaga. Oni pamiętają jak tu było kiedyś. Ja ze swojej strony muszę zapomnieć o sentymentach, prywatnych sytuacjach i wziąć się po prostu do roboty – stwierdza nasz rozmówca.

W ramach imprezy odbędą się dwa biegi główne: na 5 km dla kobiet i juniorów oraz 10 km dla mężczyzn. Trasa w porównaniu do poprzednich edycji nie uległa zmianie. Jedna pętla liczy tu 5 km.

– Stawiamy na sprawdzoną formułę imprezy, dlatego nie ma wielkich zmian w programie. Są nowości w zakresie wnoszenia opłat startowych - jeśli ktoś ukończył połowę naszych biegów albo więcej, to ma zniżkę w wysokości 50 procent. Co do dystansów: 5 i 10 km to dobry magnes dla ludzi rozpoczynajacych swoją przygodę z bieganiem. Juniorzy nie muszą się „szarpać” na większe i bardziej wymagające dystanse, tylko mogą pościgać się na 5 km. Oczywiście dostajemy sygnały od pań z czołówki, że chciałyby rywalizować na 10 km. My jednak wolimy robić imprezę dla większej liczby uczestników, a nie tylko dla elity. To jest oczywiście minus dla naszej faworytki Anny Wojny, która też woli biegać na 10 km, ale warunki rywalizacji są takie same dla wszystkich Pan – wyjasnia Tomasz Świerzowski, przywołując postać jeden z czołowych biegaczek Grand Prix Małopolski.

Organizatorzy spodziewają się frekwencji na poziomie 300 osób.

– Ostatnio nasz bieg utrzymuje się poziomie ponad 200 osób. Liczę na powtórkę, a może i 300 osób. Widzimy też, że w okolicy powstają nowe biegi. Tych imprez jest całe mnóstwo, przez co frekwencja już tak nie rośnie jak kiedyś. Trzeba bardzo zabiegać o biegacza. Mamy jednak wiernych miłośników naszej imprezy, zdarzają się też nowi biegacze – mówi Tomasz Świerzowski.

W tym roku uczetników biegu w Lipinkach czekał będzie medal w kształcie liczby „20”.

– To oczywiście nawiązanie do 20-lecia ULKS Lipinki. Chcieliśmy uczcić ten fakt wspólnie z uczestnikami imprezy, myślę, że będzie to miła pamiątka. Kształt medalu znajdzie się również na koszulkach – dodaje Tomasz Świerzowski.

Impreza odbędzie się 17 października. Start biegu głównego nastąpi o godzinie 11:30. Biuro zawodów znajdować będzie się w Hali Sportowej w park w Lipinkach. Biuro czynne będzie w godzinach od 8:00 do 10.15. Oprócz biegu głównego rozegrane zostaną także biegi towarzyszące na dystansach od 300 do 2000 metrów.

Przypomnijmy, że rok temu w imprezie wzięło udział prawie 250 osób. Zwyciężył Szymon Kulka z czasem 31 minut i 33 sekundy. Wśród kobiet najlepsza była Anna Wojna z czasem 17 minut i 25 sekund.

9. Bieg Ulicznego im. Kazimierza Świerzowskiego w Lipinkach w naszym KALENDARZU IMPREZ.

Więcej o Grand Prix Małopolski – TUTAJ.

RZ

Projekt współfinansowany ze środków Województwa Małopolskiego:

Projekt współfinansowany ze środków Ministerstwa Sportu i Turystyki: