Wymagająca trasa w Beskidzie Sądeckim zaprasza Tomasz Pecka

Trasa: Krynica - Jaworzyna Krynicka - Muszyna - Krynica prowadzi w połowie przez tereny leśne, a w połowie biegnie chodnikiem lub asfaltem. Jest to idealna trasa na dłuższe wybieganie, a jako, że przy okazji trzeba wspiąć się na Jaworzynę Krynicką jest też częściowo wymagająca. Startujemy z miejsca gdzie Czerwony Szlak skręca z ul. Czarny Potok w kierunku Jaworzyny (kierunek Park Linowy). Tam cały czas drogą gospodarczą wspinamy sie na sam szczyt Jaworzyny. To najtrudniejszy odcinek, który z przyjemnością można pokonać również szybkim marszem (ten odcinek to fragment Biegu 7 Dolin). W pobliżu szczytu mijamy kapliczkę oraz Schronisko na Jaworzynie. Na samym szczycie możemy wstąpić do jednaj z karczm na szklankę wody lub podziwiać widok na Tatry. Ze szczytu kierujemy się Czerwonym Szlakiem w stronę Runka i Hali Łabowskiej, a następnie po kilkuset metrach odbijamy lekko w lewo w kierunku Muszyny (na szlaku znajduje się kierunkowa tabliczka). Potem do samej Muszyny jest już tylko w dół, czasami nawet ostro w dół. Polna droga przechodzi w asfalt i wbiegamy do Muszyny Złockie, gdzie wzdłuż ośrodków wczasowych i hoteli dobiegamy do głównej drogi, biegnącej wzdłuż polsko-słowackiej granicy. Skręcamy w lewo i przez Rynek w Muszynie kierujemy się do Krynicy. Ostatni odcinek to część trasy Koral Maratonu i Życiowej Dychy ale pod prąd :) Po 8 km docieramy do pierwszej sygnalizacji świetlnej w Krynicy i skręcamy w stronę Jaworzyny Krynickiej wzdłuż osiedla Czarny Potok. Tam zostaje nam ostanie 2 km i dobiegamy do miejsca startu, czyli okolic gdzie Czerwony Szlak przecina dolinę Czarnego Potoku.