Rozciągaj się z Robertem Celińskim [WIDEO]

 

Rozciągaj się z Robertem Celińskim [WIDEO]


Opublikowane w wt., 07/04/2015 - 12:32

Trening składa się z trzech elementów - wysiłku, diety i regeneracji. Żadnego nie można zaniedbywać. Żeby ten ostatni był właściwy, należy odpowiednio przygotować zmęczony organizm. Do tego służy rozciąganie, które wykonuje się zaraz po zakończonym treningu.

Stretching statyczny ma na celu rozluźnienie mięśni. Z założenia ma przynieść ulgę, choć może być bolesne. Polega na tym, że rozciąga się wybrane grupy mięśni, aż do uczucia lekkiego dyskomfortu i utrzymuje pozycję przez około pół minuty. Uczucie dyskomfortu nie powinno nikogo zrażać, ćwiczenia są bardzo bezpieczne i przynoszą wiele korzyści.

Główne to przywrócenie włóknom mięśniowym odpowiedniej długości oraz rozpoczęcie usuwania szkodliwych produktów przemiany materii z organizmu. Rozciąganie samo w sobie jest także swoistym ćwiczeniem. Dzięki niemu ciało staje się bardziej zwinne i sprawne, mięśnie bardziej posłuszne a stawy mocniejsze.

Z drugiej strony, zaniedbywanie stretchingu to szybsze zużywanie się stawów obciążonych pracą przy krótszych mięśniach oraz częste bóle stawów i mięśni. Do tego dochodzą wolniejsza regeneracja, zwiększony ucisk nerwów, większa podatność organizmu na kontuzje czy częstsze skurcze. Rachunek jest więc prosty.

Po treningu należy przygotować sobie dużo czasu na stretching. Prawidłowo wykonane ćwiczenia zajmują od 15 do nawet 20 minut. Jeżeli ćwiczymy rano, warto wstać o ten dobry kwadrans wcześniej.

Jak odpowiednio przeprowadzić rozciąganie tłumaczy Robert Celiński, maratończyk i trener osobisty, który przygotowuje się do startu w Tenzing Hillary Everest Marathon.

DZ

Polecamy również:


Podziel się:
kochambiegacnafestiwalu
kochambiegacwpolsce