Ty też możesz pobiec na „piątkę” Biegu SGH! Zacznij od...

Za niecałe trzy tygodnie rozegrane zostanie 6. Bieg SGH. Uczestnicy do wyboru będą mieli dwa dystanse 5 i 10 km. Dla początkujących to ostatni dzwonek, żeby ruszyć z przygotowaniami.

​

W zeszłym roku w imprezie wzięło udział ponad 1370 osób, z czego aż 855 pobiegło na krótszym dystansie - 5 km. Chociaż bieg jest organizowany m.in. przez samorząd studentów, to kierowany jest także do ludzi spoza środowiska akademickiego. Świadczą o tym liczby. W klasyfikacji żaków z ubiegłego roku na „piątkę” znajduje się tylko 230 uczestników.

Impreza ma wysoki poziom sportowy. W zeszły roku dwóch zawodników złamało tam 15 minut na piątkę. Najlepsza z kobiet uzyskała rezultat 17:22. Przekrój wyników jest szeroki - ostatnia zawodniczka ma mecie miała rezultat 56:06.

Zdaniem maratończyka Jakuba Nowaka, współorganizatora biegu w stolicy, jeśli ktoś myśli o swoim pierwszym starcie, to jeszcze ma czas, żeby nieco poprawić swoją kondycję. Nawet trzy tygodnie mogą zrobić znaczącą różnicę.

Jak zacząć biegać? Jak wytrwać? Podpowiadamy

- Dużo zależy od tego ile mamy wolnego czasu. Jeśli od lat się nie ruszaliśmy, to zacząłbym od marszobiegów. Na to poświęciłbym pierwszy tydzień ćwiczeń, żeby uzyskać 20-30 minut ciągłego biegu. W kolejny tygodniu trzeba wydłużyć ten czas, ale też rozważnie obserwować organizm. W ostatnim tygodniu nie ma już sensu się katować - można wyjść potruchtać i przyzwyczajać organizm do ciągłego wysiłku - mówi warszawski maratończyk, posiadający życiówkę 14:05 na 5 km.

Nasz rozmówca przestrzega przed szarżowaniem.

– Dobrze wiem, że zawsze chcemy gonić wyniki. Czujemy luz, ale możemy przedobrzyć, o co bardzo łatwo. Trzeba pamiętać, że w ostatnim tygodniu nie zrobimy treningu, który nas zbuduje. Co najwyżej przesadzimy i marzenia o wyniku prysną. Dzień przed startem warto zrobić wolne na regenerację i zbieranie sił – wskazuje Kuba Nowak.

– Gdy już ruszymy na trasę, polecam zacząć spokojnie. Start na hurraaaa to częsty błąd. Na pierwszym kilometrze, czy dwóch, nie można przesadzić z tempem – dodaje.

Jak przygotować żołądek do biegu na 5 km, gdy dopiero zaczynamy przygodę z bieganiem?

– Na śniadanie warto zjeść coś lekkostrawnego. Warto wystrzegać się produktów, które będą nam długo zalegały na żołądku. Jemy najpóźniej dwie godziny przed startem – sugeruje maratończyk. – Oczywiście nie ma sensu eksperymentować. Zjedzmy coś, po czym będziemy się dobrze czuli. Ja jem kanapkę z masłem orzechowym i dżemem, ale znam taż osoby, które jedzą jajka – podpowiada.

6. Bieg SGH zaplanowano na niedzielę 28 kwietnia. Początek zmagań na 5 km o godz. 10:00, a na 10 km - o godz. 12:00. Atestowana trasa prowadzi ulicami warszawskiego Mokotowa. Start znajdować będzie się przy ulicy Batorego, a meta w Ogrodach Rektorskich Szkoły Głównej Handlowej w Warszawie.

Impreza ma wymiar charytatywny. Uczestnicy wesprą 3-letniego Teodorka, który od urodzenia choruje na wiotkość mięśni, dysplazję kostną, a także karłowatość. W tym roku chłopiec przejdzie kolejną operację, która da mu szansę na lepsze życie. Potrzebne są jednak pieniądze, bo koszty przekraczają możliwości rodziców. Warto się przyłączyć do pomocy chłopcu – wystarczy pobiegać!

6. Bieg SGH w festiwalowym KALENDARZU IMPREZ.

RZ