[CZYTELNIA] Andrzej Gondek: „Granice są wśród nas” . Polecamy!

 

[CZYTELNIA] Andrzej Gondek: „Granice są wśród nas” . Polecamy!


Opublikowane w śr., 21/05/2014 - 13:21

Dla Andrzeja Gondka sport był i jest niezwykle ważny. W rodzinnej Stalowej Woli zaczynał od koszykówki i grał nawet w I lidze, poświęcając się bez reszty dyscyplinie. Kilka lat temu, po przeprowadzce do Warszawy, gdzie pracuje w międzynarodowej firmie farmaceutycznej (jako dyrektor zaczął biegać, dbając o zdrowie i kondycję. W krótkim czasie stało się to jego prawdziwą pasją.

W ostatnich latach brał udział w wielu maratonach w Polsce, a kiedy zdobył „Koronę Maratonów Polskich” postanowił poszukać nowego wyzwania. W roku 2013 roku wystartował w jednym z najtrudniejszych na świecie ultramaratonów wieloetapowych - Marathon des sable w Maroku.

Książka pt. „Granice są w nas” to reporterska relacja z tego wydarzenia. Miejsce - Sahara, średnie temperatury – od 8 do 40 stopni w ciągu doby, teren – piach, kamienie, skały, wyschnięte rzeki i jeziora, dystans do pokonania łącznie – 250 km, najdłuższy etap – ponad 75 km (trzeba go pokonać maksymalnie w ciągu 32 godzin), ilość etapów – 6 plus na zakończenie 7-kilometrowy bieg charytatywny dla UNICEF.

Maraton Piasków to sześć dni ciężkich zmagań z naturą, a przede wszystkim z własnym ciałem i duchem. Potworny ból wszystkich mięśni, rany na nogach, powalające zmęczenie, a do tego chwile zwątpienia, utrata wiary, czasem dodatkowe przeciwności, jak np. rozlatujące się buty.

A nowych nie ma na zmianę, bo maraton opiera się na zasadzie samowystarczalności. Organizatorzy zapewniają jedynie namioty do spania, obsługę medyczną i wodę. Resztę – sprzęt, jedzenie, ubrania, śpiwór – zawodnicy niosą na własnych grzbietach. Nie trudno zrozumieć, że takie dodatkowe obciążenie wzmaga trudy wyścigu i że każdy stara się ograniczyć swoje wyposażenie do absolutnego minimum.

Andrzej Gondek opisuje rzetelnie cały maraton – a czyni to z taką werwą, że czytelnik na zmianę wraz z nim podrywa się do biegu lub pada ze zmęczenia – przeplatając ją barwnie smakowitymi anegdotami maratońskimi.

Książka ma też drugą warstwę. Autor opowiadając o sobie, swoim życiu, rodzinie daje czytelnikowi niezwykle cenny przekaz – jak ważna w życiu jest determinacja, konsekwencja, wiara we własne siły. Pokazuje, że ciężką i wytrwałą pracą można pokonać wszelkie ograniczenia i przeciwności. W ten sposób książka staje się doskonałym podręcznikiem automotywacji.

Andrzej Gondek pokazuje, w jaki sposób działać i dążyć do celu nie tylko w sporcie, ale w każdej dziedzinie życia. Uczy nastawienia na sukces i wykorzystywania porażek jako cennych lekcji, motywujących do jeszcze efektywniejszej pracy. Nie będąc poradnikiem, może być drogowskazem dla wszystkich, którzy chcą, aby ich życie było jak najlepsze, jak najpełniejsze. A tego chce każdy.

W tym roku Andrzej Gondek podjął najtrudniejsze z możliwych wyzwanie – start w czterech najtrudniejszych na świecie maratonach: 4 Deserts to bieg przez cztery największe na świecie pustynie: Saharę, Gobi, Atacamę i... Antarktydę. Informacje związane z tym startem możecie znaleźć na naszej stronie.

Sama książka „Granice są wśród nas” została wydana pod naszym patronatem.

Polecamy i zachęcamy do lektury! 

Polecamy również:


Podziel się:
kochambiegacnafestiwalu
kochambiegacwpolsce