Diamentowa Liga w Londynie. Sofia Ennaoui rozpoczyna sezon

Jedną z ostatnich czołowych polskich biegaczek, która nie rozpoczęła jeszcze sezonu letniego jest Sofia Ennaoui. To się jednak zmieni już w najbliższy weekend. Wicemistrzyni Europy na 1500m zacznie z wysokiego „C” w silnie obsadzonym mityngu Diamentowej Ligi w Londynie. W stolicy Wielkiej Brytanii nie zabraknie też licznego grona naszych reprezentantów.

Mityng The Müller Anniversary Games rozgrywany jest na Stadionie Olimpijskim. Impreza jako jedyna w Diamentowej Lidze trwa dwa dni.

SOBOTA

Polka pobiegnie w sobotę na swoim koronnym dystansie. Wśród zgłoszonych zawodniczek tylko ona i Irlandka Ciara Mageean nie mają jeszcze odnotowanego najlepszego wyniku w tym sezonie. Tymczasem, gdy Sofia Ennauoi szlifowała formę, aż sześć zawodniczek z awizowanej stawki łamało już 4 minuty.

Faworytką gospodarzy będzie oczywiście Brytyjka Laura Muir, która posiada wynik 3:56.73. To trzecie obecnie rezultatem na świecie w tym sezonie. Do tego pobiegną jeszcze Niemka Konstanze Klosterhalfen oraz Kenijka Faith Kipyegon - mistrzyni olimpijska z Rio na 1500 m.

W poprzednich sezonach Sofia Ennaoui zwykle zaczynała sezon od krótszych dystansów. Rok temu zainaugurowała sezon letni biegiem na 1000 m, potem dwukrotnie startowała na 800 m. W pierwszym biegu na 1500 m Sofka uzyskała czas 4:07.04. Teraz na pewno chciałaby wywalczyć już na starcie minimum na mistrzostwa świata w Dosze (4:06.50 – red), by spokojnie przygotować się do najważniejszej imprezy sezonu.

Również w sobotę, tyle że w biegu na 800 m wystąpią wicemistrz świata Adam Kszczot i Marcin Lewandowski. Ten drugi był nieco rozczarowany po biegu na 1500 m w Monako, bo do własnego rekordu kraju zabrakło mu tylko 0.1 sek. Z pewnością obaj liczą na dobre dobre ściganie. Adam Kszczot obecnie jest piętnasty na światowych listach z wynikiem 1:44.69. W pierwszej „trzydziestce” jest Marcin Lewandowski, z rezultatem 1:45.23.

Będzie z kim się walczyć. Głównym kandydatem do wygranej jest lider światowych list Botswańczyk Nijel Amos, który w Monako uzyskał fenomenalny rezultat - 1:41.89. Kilka dni później ustanowił życiówkę, tyle że na 400 m - 44.99. Dla porównania, w historii polskiej lekkiej atletyki tylko dwóch zawodników łamało 45 sekund - Tomasz Czubak i Robert Maćkowiak. Na kolejny dobry bieg liczy też Kenijczyk Ferguson Rotich, który w Monako błysnął formą uzyskując najlepszy czas w karierze 1:42.54.

Trudne wyzwanie czeka Justynę Święty-Ersetic, która pobiegnie na 400 m. Raciborzanka na pewno będzie chciała poprawić najlepszy tegoroczny wynik 50.85. Ciekawie zapowiada się pojedynek reprezentantki Bahrajnu Salwą Eid Naser, która w tym roku pobiegła 49.17, z trzema zawodniczkami z Jamajki, w tym z Shericką Jackson z tegoroczną życiówką 49.78.

NIEDZIELA

W niedzielę w Londynie wystartuje Młodzieżowa Mistrzyni Europy - Ewa Swoboda. Jej rywalkami na „setkę” będą m.in. najlepsze obecnie sprinterki Brytyjka Dina Asher-Smith z najlepszym rezultatem w tym sezonie 10.94, czy Shely-Ann Fraser-Pryce z Jamajki, która w tym roku biegła już w 10.73. Przypomnijmy, że najlepszy czas Ewy w sezonie to 11.15 (rekord Polski U23). Szansa, żeby spotkać się z najlepszymi zawodniczkami może być jednak dopiero w finale, bo najpierw rozgrywane będą eliminacje.

Do Londynu wraca Renata Pliś, tym razem żeby wystartować w silnie obsadzonym biegu na 5000 m. Przypomnijmy, że na początku lipca biegaczka Maratonu Świnoujście startowała w stolicy Wielkiej Brytanii tyle, że w Pucharze Europy na 10 000 m. Zajęła tam 18. miejsce z rekordem życiowym 32:54.13. Na dwukrotnie krótszym dystansie nie ma jeszcze odnotowanego wyniku w tym roku. Wiele wskazuje jednak na to, że Polka może w tym biegu pełnić rolę pacemakerki.

Faworytką rywalizacji jest rekordzistka Europy Holenderka Sifan Hassan, która w tym roku pobiegła już w 14:38.54, co jest drugim wynikiem na światowych listach. Oprócz niej wystartują Kenijka Hellen Obiri czy też Brytyjka Eilish McColgan z tegoroczną życiówką 14:47.94.

W biegu mężczyzn na 5000m można by rozegrać mały mecz Wielka Brytania (6 zawodników) – Kenia (5). Wynik byłby jednak przesądzony, bo w składzie Afrykańczyków jest m.in. Rhonex Kipruto - rekordzista świata juniorów w biegu na 10 000 m. Co ciekawe, będzie to jego debiut na „piątkę” na bieżni. Na 10 000m notował już wynik 26:50.16.

Rhonex Kipruto to nadzieja kibiców na przerwanie etiopskiej dominacji w tej konkurencji. Dopuścić do tego nie chce m.in. Hagos Gebrhiwet, który ma sobie i fanom coś do udowodnienia po wpadce w Lozannie. Jego życiówka na 5000m to 12:45.82.

Bieg na 800 m kobiet nie będzie tym razem zaliczany do punktacji Diamentowej Ligi, ale ciekawi nas start - najprawdopodobniej tylko w roli pacemakerki - Anety Lemiesz. 38-letnia biegaczka posiada piąty wynik w historii 800m w Polsce - 2:04.26. Do liderki krajowych tabel Anny Sabat traci ok. 2 sekund (2:02.89 - red). Halowa medalistka mistrzostw Europy w sztafecie 4 x 400 m w swojej karierze łamała już 2 minuty na 800 m - 1:59.93 w 2006 roku. W Londynie stawka wydaje się być wyrównana, a najlepszy rekord życiowy ma zawodniczka z Jamajki Natoya Goule - 1:56.15. W tym roku biegaczka z Karaibów nie zbliżyła się jednak do tego osiągnięcia.

AKTUALIZACJA godz. 15:56: Aneta Lemiesz potwierdziła nam, że będzie prowadziła bieg na 800mw w roli pacemakera.

W zawodach weźmie też udział dyskobol Piotr Małachowski, a także sztafety 4 x 100 m damska i męska. Transmisja w sobotę i niedzielę od 15:00 w Polsacie Sport.

RZ