Krzysztof Drabik planuje rekord świata w... Kenii. Ważny powód

Krzysztof Drabik, który zasłynął w programie Mam talent!, umiejętnie wykorzystuje swoją popularność do niesienia pomocy innym. Szukając sposobów, by pomagać, wymyślił i założył Fundację Dzieciom „Twój Rekord Pomaga”. Żonglował na szczyt Pałacu Kultury, przeszedł polskie wybrzeże żonglując… a później pokochał bieganie. Wziął udział w biciu rekordu w najdłuższej sztafecie biegowej w Gliwicach, ukończył Koronę Maratonów Polskich żonglując. Teraz jest w drodze… do Kenii. Po kolejny rekord.

Łapiemy go w samochodzie. – Jadę do Kenii, to znaczy najpierw do Etiopii, bo inaczej się nie da. A tak serio, to na razie lecę do Wiednia z Warszawy, do której właśnie jadę – mówi. Zawsze w biegu, na pełnych obrotach. Do próby bicia rekordu zostało mniej niż 40 godzin. Start zaplanowany jest na sobotę, na godzinę 8:00.

Co chce zrobić Drabik? Ustanowić rekord w nieprzerwanej żonglerce, biegnąc i idąc 100 km. Pierwsze 42 km planuje przebiec w czasie około 5 h 30 min a później iść w szybkim tempie. I tak do 100 km. Wystartuje w miejscowości Meru.

Dlaczego akurat w Kenii?

– W Kenii mój kolega Marek prowadzi Fundację Furaha, która pomaga dzieciom z porażeniem mózgowym. Furaha to po kenijsku szczęście – wyjaśnia Drabik. – W Kenii dzieci z porażeniem mózgowym nocami wynosi się na sawannę, gdzie są pożerane przez zwierzęta. Bo ludność traktuje je jak opętane przez złe duchy. Chcemy w Polsce nagłośnić tę sprawę i zbudować ośrodek dla tych dzieci. Kiedy Marek zaczynał, miał pod opieką czwórkę dzieci, teraz jest ich osiemdziesiąt. Mamy biorą na plecy dzieci, które ważą nawet 40 kg i niosą je po kilkadziesiąt kilometrów do miasteczka Meru. Chcemy im pomóc. Ten rekord, cała na akcja ma po prostu pomóc w medialnym nagłośnieniu sprawy i zebraniu funduszy.

Próba bicia rekordu rozpocznie się w Meru o 8:00. Przed Polakiem pojedzie radiowóz a za nim bus z zaopatrzeniem i telefonem, za pomocą którego będzie prowadzona transmisja live. Pierwsze kilometry sztafeta pokona na terenie miasta, kolejnych ponad 70 przebiegnie w stronę równika. Liczba 100 jest symboliczna i wybrana specjalnie, by uczcić setną rocznicę odzyskania przez Polskę niepodległości.

– W trakcie wydarzenia połączymy się z konferencją DuoLife, mojego sponsora. Jest ona tłumaczona na sześć języków i na żywo odbiera ją 30 tysięcy osób. Liczę na to, że samo to wydarzenie będzie źródłem wielu wpłat. Koszt miesięcznej rehabilitacji dziecka w Kenii to 100 zł – tłumaczy Krzysztof Drabik.

Akcję będzie można śledzić na żywo na TYM profilu https://www.facebook.com/krzysztof.drabik.92 Start transmisji w sobotę 15.12.2019 o godzinie 7:00 a początek próby bicia rekordu godzinę później. Trzymamy kciuki!

KM