Maratony na świecie: Śladem Wikingów w Waterford

 

Maratony na świecie: Śladem Wikingów w Waterford


Opublikowane w czw., 30/03/2017 - 15:41

Waterford to piąte pod względem wielkości miasto Irlandii, które szczyci się najdłuższą historią. W 914 roku założyli je Wikingowie a ich ślady widać tam na każdym kroku. Nic więc dziwnego, że odbywający w mieście maraton w swojej nazwie i logo ma właśnie Wikinga.

Chociaż impreza ma za sobą dopiero pięć lat historii, jej organizacja jest doskonała a towarzystwo na trasie międzynarodowe. W minionym roku wśród dwóch tysięcy zawodników znaleźli się biegacze z Chin, Syberii, Stanów Zjednoczonych, Brazylii i Norwegii. W tym roku organizatorzy zapowiedzieli nową, ciekawszą trasę biegu. Do wyboru jest cały królewski dystans, jego połowa oraz ćwiartka. Szansę startu mają także ci, którzy wolą maszerować lub nie mogą biegać. Przewidziano dla nich dodatkowy limit czasu.

TERMIN

6. Viking Marathon odbędzie się 24 czerwca 2017 roku. Start wszystkich dystansów zaplanowano na godzinę 9:00 z The Mall w centrum miasta. Każdy dystans startuje z osobnej strefy z wydzielonymi grupami czasowymi.

Osobom, które chciałyby pokonać trasę maratonu marszem i obawiają się limitu czasu, organizator zezwala na start godzinę wcześniej o 8:00, gwarantując pomiar czasu.

POGODA

Mimo czerwcowego terminu biegu nie należy się spodziewać upałów. Średnia temperatura miesiąca to 14 stopni, waha się zwykle w przedziale 10-18 stopni Celsjusza. Jednocześnie czerwiec jest tutaj najbardziej suchym miesiącem, suma opadów nie sięga nawet 50 mm.

Z dużym prawdopodobieństwem na dzień maratonu można więc prognozować umiarkowaną temperaturę i brak opadów, czyli warunki idealne do biegu.

TRASA

Po pięciu edycjach imprezy, organizatorzy postanowili zmienić jej trasę. Nie będzie ona już tak płaska jak poprzednia, ma za to gwarantować lepsze widoki. Start zaplanowano z samego serca najstarszego irlandzkiego miasta, czyli z The Mall. To jednocześnie centrum tak zwanego Trójkąta Wikingów, czyli obszaru tysiącletniego dziedzictwa kulturowego Wikingów, otoczonego starymi murami obronnymi.

Na początku biegu będzie można zobaczyć ich najbardziej znany fragment – Wieżę Reginalda, która dawniej była centrum miasta a obecnie mieści muzeum. Na trasie czekają też Katedra, Pałac Biskupów, Teatr Royal oraz Waterford House of Crystal.

Spora część trasy biegnie wzdłuż rzeki i jest idealnie płaska. Biegacze muszą też pokonać dwa mosty: Rice Bridge oraz Thomas Francis Maher Bridge, zwany Cat Lap. Organizatorzy żartują, że to niepowtarzalna okazja, by przekroczyć ten most bez uiszczania myta.

Nadrzeczna część trasy wiedzie Waterford Greenway cycle track, czyli siecią rowerowych ścieżek oddanych do użytku całkiem niedawno i stanowiących chlubę miasta.

Meta maratonu mieści się w WIT Arena w Carriganore, około 7 km od startu. Organizatorzy proponują parkingi przy mecie i zapewniają transport busami na start.

Trasa jest oznakowana, jednak trzeba pamiętać, że to Irlandia, a więc na znacznikach zobaczymy mile zamiast kilometrów. Podobnie zaskoczenie może wywołać profil trasy. Wykonano go w stopach angielskich, po przeliczeniu na metry trasa okaże się znacznie bardziej płaska. Uf. Przewyższenie to nie ponad 200, ale niecałe 70 metrów.

Na trasie będzie rozmieszczonych 12 stacji odżywczych, w odstępach około 2 mil (3,2 km). Wszystkie oferują wodę w małych plastikowych butelkach ze sportowym korkiem a cztery z nich dodatkowo napój Energizer oraz żele izotoniczne High5 (co ciekawe, już teraz podano, że będą to żele o smaku pomarańczy).

Limit na pokonanie trasy maratonu to 6,5 godziny (może go wydłużyć do 7,5, jeśli planujemy marsz i wystartujemy z grupą chodziarzy o 8:00), dla półmaratonu przewidziano 4 godziny.

Zawodników poprowadzą pacemakerzy: dla maratonu co 15 minut od 3:00 do 4:30, dla połówki na czasy 1:25, 1:30, 1:40, 1:50, 2:00, 2:10 a dla ćwiartki na 00:50, 1:00 i 1:10.

Nie można pokonać trasy z dzieckiem w wózku, w towarzystwie prywatnego serwisanta na rowerze lub rolkach ani z kijami do nordic walking (choć sam marsz jest dozwolony).


Polecamy również:


Podziel się:
kochambiegacnafestiwalu
kochambiegacwpolsce