Nawet 17 km śląskich uczniów dla poległych górników Wujka 81' [ZDJĘCIA]

 

Nawet 17 km śląskich uczniów dla poległych górników Wujka 81' [ZDJĘCIA]


Opublikowane w śr., 16/12/2015 - 22:19

W środę 16 grudnia, w 34. rocznicę pacyfikacji Kopalni Wujek na ulice Katowic wybiegło ponad 300 uczniów reprezentujących 34 śląskie szkoły. W koszulkach z podobiznami poległych górników i napisem „16.12.1981 PAMIĘTAMY” przypominali mieszkańcom miasta o tragicznych wydarzeniach sprzed lat. Każda grupa mogła sama wybrać trasę, rekordziści przybiegli do Katowic z Rudy Śląskiej pokonując ponad 17 km!

Ideą biegu zorganizowanego przez Śląskie Centrum Wolności i Solidarności było upamiętnienie górników poległych podczas pacyfikacji Kopalni Wujek z 16 grudnia 1981 roku, trzeciego, najbardziej krwawego dnia stanu wojennego. Bieg starszym mieszkańcom miasta miał przypominać tamte wydarzenia, natomiast samym jego uczestnikom przybliżyć historię, której sami nie mogą znać. Dlatego też wcześniej rozesłano do szkół foldery informacyjne, zawierające opis grudniowych wydarzeń oraz biogramy poległych. Każdej z grup przyporządkowano jednego z górników, prosząc o zapoznanie się z jego historią. Ich zdjęcia widniały na koszulkach, które otrzymali wszyscy uczestnicy biegu.

- Na koszulce mam Jana Stawisińskiego, górnika, który został tutaj zabity postrzałem w głowę. Długo walczono o jego życie, ale nigdy nie wybudził się ze śpiączki. Pochodził z Koszalina - opowiadał nam Marcin Garczarczyk z Centrum Edukacji w Zabrzu. Jego grupa przyjechała do Katowic pociągiem wraz z opiekunami. Przed biegiem zapalili zniczne na grobie jednego z poległych górników na cmentarzu przy ul. Francuskiej. Stamtąd biegiem udali się na miejsce zbiórki, odwiedzając po drodze miejsca związane z wydarzeniami grudniowymi, m. in. Archikatedrę i Park Kościuszki.

Wszyscy doskonale wiedzieli gdzie się udają i znakomicie przygotowali się do tego wyjątkowego projektu. - Chcieliśmy uczcić pamięć ofiar pacyfikacji kopalni. Nie wiem dokładnie jaki dystans pokonaliśmy, prawdopodobnie 8 km. Ale nie był to dla nas problem, bo wszyscy jesteśmy sportowcami - podsumował Eryk Niemira, uczeń Centrum Edukacji i piłkarz Gwarka Zabrze.

- To piękne nawiązanie do polskiej tradycji, w zdrowym ciele zdrowy duch. To fantastyczna lekcji historii, wychowania obywatelskiego no i krzewienia kultury fizycznej. Młodzi ludzie biegają, poznając bohaterów, którzy oddali swoje życie, by oni teraz mogli żyć w swoim kraju - mówił Krystian Kazimierczuk, nauczyciel historii i wiedzy o społeczeństwie z 1 LO im. J. Słowackiego w Chorzowie, prywatnie biegacz-amator. - Mieliśmy dużą grupę chętnych, ale ze względów organizacyjnych musieliśmy wybrać 9 osób. Braliśmy pod uwagę warunki zdrowotne uczniów, wybieraliśmy tych, którzy interesują się historią. Ale też postawiliśmy na tych, którzy nie biegli rok temu. Wystartowaliśmy z Chorzowa o godzinie 8:00, o 10:00 byliśmy już w Katowicach.

Jeszcze dłuższą trasę pokonali uczniowie dwóch rudzkich szkół, którzy przebiegli 17 km. Prowadził ich August Jakubik. - Biegam po całym świecie, więc nie mogło mnie zabraknąć w biegu do Kopalni Wujek w ten szczególny dzień, kiedy pamiętamy o tych, którzy zginęli, żebyśmy mogli dzisiaj biegać po ulicach wolnego kraju. - wyjaśniał znany ultramaratończyk - Mieliśmy biec sztafetowo, jednak większość zdecydowała się biec całość. Młodzież mnie zaskoczyła bardzo pozytywnie. Dobiegliśmy wszyscy , w dobrym czasie i dobrej formie. A teraz jesteśmy pełni zadumy i wspominamy tych, którzy tutaj zginęli, często bardzo młodo.

Ostatnie 700 metrów wszystkie grupy pokonały wspólnie, docierając z miejsca zbiórki na ul. Mikołowskiej pod krzyż przy Kopalni Wujek. Tam po uroczystych przemowach uczniowie złożyli kwiaty i znicze przed pomnikiem poległych. Mieli też możliwość rozmowy z ich rodzinami. W ten sposób nie tylko poznali historię, ale też nie pozwolili innym o niej zapomnieć...

KM


 

Polecamy również:


Podziel się:
kochambiegacnafestiwalu
kochambiegacwpolsce