„Nie wiem”. Doping oczami aktywnych Polaków

 

„Nie wiem”. Doping oczami aktywnych Polaków


Opublikowane w wt., 20/02/2018 - 08:36

Doping jest zjawiskiem negatywnym i polscy sportowcy deklarują, że nie sięgnęliby po substancje zakazane nawet, gdyby były za darmo, a ich obecność w próbkach była niewykrywalna. Tak twierdzi 78% sportowców amatorów (wśród których licznie byli reprezentowani biegacze) oraz 65% zawodników wyczynowych. W praktyce, 85% profesjonalistów potwierdza, że nigdy nie stosowało żadnej substancji zabronionej, 7% zrobiło to raz w życiu, 4% o tym myśli, a 1% przyznaje się do korzystania z dopingu.

Takie wnioski płyną z raportu przygotowanego przez Kantar TNS na zlecenie Ministerstwa Sportu. Zadaniem firmy badającej rynek, było sprawdzenie postaw i opinii w zakresie stosowania dopingu. Na pytania ankieterów odpowiedziało 787 sportowców wyczynowych, 300 biegaczy amatorów i 375 bywalców siłowni. Ich opinie zostały uzupełnione odpowiedziami 1000 respondentów powyżej 15 roku życia oraz przekonaniami kilku osób ze sportowego otoczenia.

Z odpowiedzi wynika, że samo zjawisko dopingu jest oceniane negatywnie, ale wiedza o nim wymaga uzupełnienia. Nie może być zresztą inaczej, skoro głównym źródłem informacji o dopingu są koledzy, trenerzy i Internet. Jednak zainteresowani problematyką substancji zakazanych nie trafiają na strony WADA ani jej polskiego odpowiednika, nie przeglądają bazy leków, a opierają się na opiniach wyrażanych na forach sportowych.

Jednocześnie dużą popularnością cieszą się suplementy. W ubiegłym roku po dodatkowe witaminy i minerały sięgnęło 48% amatorów i 70% profesjonalistów. Batony energetyczne znalazły się w menu 11% amatorów i 30% wyczynowców. Napoje sportowe skusiły odpowiednio 26 i 54%. Niestety nie zostali zapytani, czy czytają i konsultują skład suplementów i leków.

Chociaż większość sportowców deklaruje swoją niechęć do dopingu, w opinii ogółu populacji stosuje go, co 3-4 sportowiec. Najbardziej narażeni na doping są zdaniem respondentów ciężarowcy - 73%, lekkoatleci - 68%, kolarze - 66% i łyżwiarze szybcy - 54%. Co ciekawe, sportowcy amatorzy jeszcze częściej wskazują na ciężarowców (89%) i lekkoatletów (79%).

Sportowcy mają zaufanie do kontroli antydopingowych. 55% zawodników przeszła ją przynajmniej raz i nie była to dla nich sytuacja stresująca. Kary za doping uważają za wysokie i wystarczające. Niespełna połowa wyczynowców ma świadomość, że stosowanie substancji zakazanych mogłoby się odbić negatywnie na ich zdrowiu. 2-3% uważa, że doping nie miałby wpływu na ich zdrowie.

Ankieterzy najczęściej spotykali się z odpowiedzią „nie wiem”. Respondenci nie wiedzą, czy zdobycie konkretnych środków dopingujących byłoby dla nich łatwe, czy też nie. Nie wiedzą też, jakie są koszty stosowania dopingu i jak porozmawiać o tym z lekarzem.

IB

źródło


Polecamy również:


Podziel się:
kochambiegacnafestiwalu
kochambiegacwpolsce