Rosyjska biegaczka zdyskwalifikowana na… 12 lat! Zasłużyła

 

Rosyjska biegaczka zdyskwalifikowana na… 12 lat! Zasłużyła


Opublikowane w czw., 09/05/2019 - 14:40

Na dwanaście lat została zawieszona Rosjanka Ksenia Savina, specjalizująca się w biegu na 800 m. Na tak surowy wymiar kary zawodniczka długo i ciężko zapracowała.

Komisja ds. Integralności Lekkiej Atletyki przy IAAF wymierzyła Rosjance srogi wyrok z kilku powodów.

29-letnia biegaczka w maju 2018 roku została przyłapana na stosowaniu EPO. Próbka pobrana została w ośrodku treningowym w Ifrane w Maroko. Zawodniczka już wtedy została czasowo zawieszona i poproszona o wyjaśnienie sprawy. Według biegaczki, zakazany środek mógł znaleźć się w jej organizmie przypadkowo. Mąż i trener Aleksei Savin miał stosować bowiem lek na przewlekłe zapalenie nerek, a biegaczka mogła przyjąć go przez nieuwagę. Działaczom IAAF przedstawiono kopię zaświadczenia ze szpitala na Krymie o stanie zdrowia Alekseia Savina.

AIU razem z odwieszoną niedawno przez WADA rosyjską agencją antydopingową RUSADA, postanowili sprawdzić autentyczność dokumentacji. Na miejscu okazało się, że nie było dowodów na leczenie partnera i trenera w jednej osobie. Ordynator szpitala potwierdził, że okazana wcześniej dokumentacja została sfałszowana. A ingerowanie w kontrole antydopingową i przedstawienie fałszywych dokumentów to kolejne złamanie zasad.

Dyskwalifikacja Rosjanki obejmuje okres od 16 maja 2018 roku i dotyczy wszystkich uzyskanych wyników i zdobytych nagród.

Na 4 lata zdyskwalifikowany został też maż-trener.

Oboje mają prawo odwołania się od tej decyzji do Trybunału Arbitrażowego ds. Sportu w Lozannie.

Wszystko wskazuje, że to koniec burzliwej kariery biegaczki. Do 2014 Savina, mieszkająca na Krymie, reprezentowała Ukrainę, ale po aneksji półwyspu przez Rosję przyjęła nowe obywatelstwo. Ponieważ jednak Sborna otrzymała zakaz startów w imprezach międzynarodowych z powodu afery dopingowej, znów postanowiła startować jako Ukrainka, ale pod zmienionym nazwiskiem - Galina Syszko, zapożyczonym od... przyjaciółki z dzieciństwa.

RZ

fot. Archiwum biegaczki via Vkontakte


Polecamy również:


Podziel się:
kochambiegacnafestiwalu
kochambiegacwpolsce