Bieganie uzależnia. Naukowcy potwierdzają

 

Bieganie uzależnia. Naukowcy potwierdzają


Opublikowane w pon., 21/10/2013 - 13:59

Stwierdzenie, że bieganie uzależnia nie jest tylko ładnym zwrotem, traktowanym jedynie potocznie. Okazuje się, że można je również traktować całkowicie dosłownie. Przebieranie nogami może wywołać stan przypominający uzależnienie.

Wyniki badań opublikowanych w piśmie „Behavioural Neuroscience” i zacytowane przez angielski dziennik „Daily Mail” wskazują, że ciężki trening może wywołać efekty euforyczne, które są silnie uzależniające. Tym bardziej, że np. po maratonie stan uniesienia może trwać nawet kilka dni. Z kolei nagłe przerwanie ostrego wysiłku może wywołać drgawki, konwulsje czy szczękanie zębami. Podobnie jak odstawienie używek.

Wszystko regulują procesy chemiczne zachodzące w mózgu. Podczas biegania powstają bowiem takie związki jak endorfiny, dopamina, serotonina, adrenalina, hormon „walki”. Wszystkie składają się na zjawisko zwane „euforią biegacza”, a organizm potrafi się przyzwyczaić do korzystania z nich i potem ciężko mu jest je odstawić.

Idźmy dalej, zmiana trybu życia z biernego na aktywny jeżeli chodzi o bieganie może się przerodzić w proces powolnego uzależnienia. Zaczyna się od chęci zrzucenia kilku kilogramów i lekkiego joggingu. Stopniowo zwiększa się dystans i częstotliwość biegania - od krótkiej przebieżki nierzadko do maratonów. Przerwanie cyklu treningowego może wywołać depresję, apatię czy zobojętnienie.

Jedno jest pewne, nawet jeżeli bieganie uzależnia - zdecydowanie warto je uprawiać. Prawda?

ŁZ

Polecamy również:


Podziel się:
kochambiegacnafestiwalu
kochambiegacwpolsce