Raport NIK o lekcjach WF. Nie jest dobrze

Okazuje się, że takie działania jak budowa Orlików i poprawa infrastruktury szkolnej, np. sal gimnastycznych, nie wpłynęły na podwyższenie frekwencji na lekcjach WF w szkołach. Jest wręcz przeciwnie, alarmuje w raporcie Najwyższa Izba Kontroli. Im dziecko starsze, tym rzadziej uczęszcza w lekcjach Wychowania Fizycznego. 

W starszych klasach szkoły podstawowej nie ćwiczy 15 procent uczniów. W gimnazjach i liceach ta liczba sięga już 30 procent. Za główną przyczynę zwolnień jest podawana jakość zajęć. Mówiąc wprost rodzice i dzieci uważają je za nudne. W efekcie wciąż spada liczba osób zainteresowanych sportową edukacją.

Jeszcze w roku szkolnym 2009/2010 absencja wynosiła 10 procent w szkołach podstawowych, 13 procent w gimnazjach i 17 w szkołach ponad gimnazjalnych. Jak widać, liczba osób, które opuszczają lekcje wychowania fizycznego rośnie. Głównie wymieniane są dwie przyczyny nieobecności: problemy zdrowotne oraz nieatrakcyjny sposób prowadzenia zajęć.

Z badań, które przeprowadziła NIK, wynika, że placówki oświaty nie potrafią zainteresować uczniów lekcjami wychowania fizycznego. Nauczyciele nadmiernie preferują gry zespołowe (28 procent) oraz ćwiczenia gimnastyczne (20 procent). Inne formy aktywności jak bieganie, pływanie czy taniec stanowią tylko margines prowadzonych zajęć. Uczeń ma też nikły wpływ na wybór prowadzonych ćwiczeń. W ankiecie aż 25 procent uczniów i rodziców stwierdziło, że lekcje wychowania fizycznego w obecnej formie nie wpływają na zwiększenie sprawności fizycznej. 

Najwyższa Izba Kontroli w swoim raporcie alarmuje, że już 330 tysięcy dzieci ma problemy z kręgosłupem, a 120 tysięcy ma nadwagę. W skontrolowanych szkołach nie jest prowadzony program gimnastyki korekcyjnej, żeby tę sytuację zmienić.

Raport krytycznie odniósł się też do realizacji wymagań edukacyjnych: w co piątej szkole podstawowej w klasach I-III nie jest realizowany pełen program nauczania, w jednej czwartej szkół nie przeprowadzono obowiązującego wymiaru godzin oraz nie przestrzegano liczebności grup. Zajęcia prowadzone są ponadto w warunkach, które nie zawsze gwarantują bezpieczeństwo. Mimo że w latach 2007-2012  Ministerstwo Sportu i Turystyki wybudowało 2604 boisk, 534 sal gimnastycznych i 82 kryte pływalnie to wciąż zdarza się, że lekcje WF odbywają się na korytarzach. 

Raport wskazał też, że w szkołach nie ma możliwości badania postępów uczniów  oraz warunków do obiektywnej oceny efektów ich kształcenia. Brakuje metod, narzędzi i częstotliwości testów a także systematyczności w całym cyklu kształcenia. 

Z raportu NIK wyłania się obraz wychowania fizycznego jako przedmiotu drugiej albo trzeciej kategorii. Ale wkrótce ma się to zmienić. Trwa akcja Ministerstwa Sportu i Turystyki i jego partnerów pn. „Stop zwolnieniom z WF”. TUTAJ profil na Facebooku, a TUTAJ kanał na YouTube. Sądząc po zainteresowaniu placówek uczestnictwem w inicjatywie, program już przynosi ciekawe efekty.

Aktywizacji młodzieży w obszarze sportu i zachęcanie ich do aktywności fizycznej to z kolei nieustająca idea Festiwalu Biegów w Krynicy-Zdrój, podczas którego odbywają się dedykowane młodzieży biegi szkolne. Nie inaczej będzie w 2014 r. Szkoły zainteresowane udziałem w Festiwalu zachęcamy do kontaktu z Nami.   

RZ