"Nocny Jastrząb" Kamil Jastrzębski? "Kompletny przypadek!"

W historii TAURON Festiwalu Biegowego wyłoniono już ponad dwustu pięćdziesęiciu zwycięzców. Aż czterokrotnie na najwyższym stopniu podium meldował się Kamil Jastrzębski. I choć tym razem jednego z czołowych polskich maratończyków zabraknie w Krynicy-Zdroju, to nie wyklucza swojego powrotu do uzdrowiska. Póki co najważniejszy jest jesienny maraton.

Pochodzący z Kraśnika zawodnik, od kilku lat mieszkający i trenujący w Warszawie, pierwszy raz zwyciężył w Krynicy w 2013 roku Biegu Nocnym na 7 km. W kolejnej edycji dołożył dwie wygrane: w Biegu na Jaworzynę i Minimaratonie Nocnym. Ostatni raz triumfował podczas festiwalu w 2015 roku, w Biegu Nocnym na 5 km.

Analizując wyniki Kamila rzuca się w oczy, że zawsze wygrywał pewnie i przekonująco. W Biegu na Jaworzynę pokonał Damiana Satora o ponad 30 sekund. Z podobną przewagą wyprzedził w nocnej „siódemce” Ukraińca Andrzeja Starzyńskiego. W pamięci naszemu bohaterowi utknął mu zwłaszcza pierwszy sukces odniesiony na festiwalowych trasach.

- Każdy start w Krynicy traktowałem poważnie i starałem się biegać na maksimum możliwości, ale jeżeli mam wskazać jeden wyjątkowy bieg, to zapewne był to Bieg Nocny na 7 km. Był to mój pierwszy bieg w Krynicy. Dodatkowo trasa nie była wówczas w pełni oświetlona i miałem gigantyczny stres jak zbiec z tej góry na ul. Pułaskiego, żeby nie było klapy - wspomniana Kamil Jastrzębski.

Łatwo też dostrzec, że biegacz najlepiej radził sobie w konkurencjach rozgrywanych po zmroku. Nocny Jastrząb?

- Nigdy nie trenowałem wieczorami, to kompletny przypadek (śmiech). Wręcz przeciwnie, jak biegnę to nocą to nie mam wyczucia prędkości i to mnie gubi. Dlatego rzadko staram się startować w nocy. Po prostu pasowały mi tamte dystanse - mówi z uśmiechem nasz rozmówca.

Jeszcze kilka lat temu Kamil był mocno kojarzony ze ściganiem w górach. Występował na Mistrzostwach Europy i świata. Jeśli jednak ktoś dopiero od niedawna interesuje się bieganiem, to ma prawo tego nie wiedzieć. W ostatnich latach kariera Kamila nabrała rozpędu. Dziś przygotowuje się do jesiennego maratonu, w którym będzie chciał powalczyć z życiówką (2:19:55). Nie wyklucza jednak powrotu do Krynicy.

- Nigdy nie trenowałem typowo do biegów górskich. Zawsze interesowało mnie mocne ściganie z najlepszymi w biegach ulicznych i osiąganie jak najlepszych wyników. Jednak do gór mam sentyment i na pewno jeszcze kiedyś stanę na starcie Biegu na Jaworzynę. Interesuje mnie jeszcze Życiowa Dziesiątka, ale to wszystko odkładam na co najmniej dwa lata. Teraz najważniejszy jest maraton - zaznacza Kamil.

Zwycięstwa Kamila Jastrzębskiego w Krynicy-Zdroju (wyniki):

• Bieg Nocny 7 km (2013) – 23:34
• Minimaraton nocny (2014) -10:20
• Bieg na Jaworzynę (2014) – 17:36
• Bieg Nocny na 5 km (2015) – 15:20

10. TAURON Festiwal Biegowy odbędzie się w dniach 6-8 września 2019. Zapisy trwają – TUTAJ. Na liście zgłoszeń jest już blisko 9 tys. osób.

RZ